O inspiracji
Para, która właśnie planowała przejście na emeryturę, poprosiła Studio GAON o zaprojektowanie dla nich nowego domu, który – zgodnie z życzeniem – miał być mały i prosty. Realizując to zlecenie, architekci szukali inspiracji w przeszłości.
„Ziemia, na której stoi ten dom, przypomniała nam inny dom o nazwie Do-San Seodang, który należał do XV-wiecznego filozofa, Yi Hwanga. Zaproponowaliśmy więc taki właśnie styl naszym klientom. Choć Do-San Seodang jest mały, prosty i linearny, sam projekt jest konceptualnie bogaty” – wyjaśniają architekci. „Yi Wang przyjął teorię zwaną Gyung, która wzywała do pokory i szacunku wobec innych, jak również głosiła prosty, praktyczny i racjonalny styl życia.”
Dom, który powstał przy takich założeniach, ma 43 m2 przestrzeni wewnętrznej na parterze oraz niewielkie poddasze. Budynek otacza jednak ogromna weranda, która w zasadzie podwaja powierzchnię domu. Przez werandę wchodzi się do dwóch głównych pokoi dziennych ułożonych w rzędzie, a następnie przechodzi się do maleńkiej kuchni i łazienki, usytuowanej na końcu. Na poddasze wchodzi się po drabinie i to miejsce wykorzystywane jest jako gabinet.
Wzorując się na tradycyjnej koreańskiej architekturze, parter został zaprojektowany tak, by użytkowanie przestrzeni mogło być elastyczne. Dwa główne pomieszczenia można otworzyć na siebie oraz na werandę. Pomieszczenie na skraju ma służyć do przyjmowania gości, a pokój środkowy jest bardziej prywatny i może być wykorzystany na sypialnię właścicieli. Takie ułożenie nie jest typowe dla zachodnich standardów, ale planując dom, w którym ma się mieszkać do końca życia, standardy przestają być ważne i można je naginać do swoich oczekiwań.
