Amelia’s House

To coś więcej niż kolejny dom – piszą architekci Ricardo i Sofia Senos, którzy tworzą portugalską firmę M2.senos.

„Znaliśmy dobrze wszystkie te uliczki. Jako dzieci biegaliśmy po nich bez końca, zawsze chętnie przyjmując wszystkie zaproszenia na obiad. Zawsze było dla nas za wcześnie, by wracać do domu i kończyć dzień. A ten konkretny dom należał do cioci Amelii. Wybudowany został tylko przez jednego mężczyznę, który zwykł nam pokazywać z dumnym uśmiechem i życzliwością  perfekcyjne ułożenie każdego kamienia. Nauczyliśmy się od tego budynku tak wiele, że był on dla nas czymś więcej niż tylko zwykłym, kolejnym domem w okolicy.”

„Na samym końcu tej uliczki leżała ziemia, która nie przestawała nas zadziwiać. Drzewo figowe… Kościół…  Wszystko było rewelacyjne.” – wspomina para architektów, zauważając, że właśnie to miejsce postawiło przed nimi jedno z największych architektonicznych wyzwań. Mieli powiększyć stojący w tym miejscu dom – „dom budowany w czasie i z czasem”. Dom z tarasami, budynkami gospodarczymi, schodami, pomieszczeniami do pracy i z betonowymi zlewami. A to wszystko na maleńkiej przestrzeni w portugalskim miasteczku Ilhavo. W domu miały powstać „uliczki”, które będą stopniowały przestrzenie zewnętrzne i wewnętrzne. Każda z tych przestrzeni miała być autonomiczna, ale dopasowana do skali domu, który w sumie miał tworzyć jedną, spójną całość.„Wszystko ułożyło się wręcz naturalnie. Kolejny domek, kolejna część, dwa kolejne pokoje. Szczyt od strony kościoła został ścięty, ponieważ chcieliśmy widzieć kościelną wieżę. Po drugiej stronie domu stoi drzewo figowe, która narzuca granicę i zaprasza na teren basenu.”

Istniejące wcześniej konstrukcje połączono oczywiście tarasami i uliczkami. Elementy wydają się być niezależne, ale są ze sobą powiązane. Na działce powstał garaż oraz zewnętrzne, osłonięte patio, które zamykają działkę. Od strony południowej umieszczono duże, lustrzane okno, w którym pięknie odbija się ogród.

Wnętrze tego małego miasteczka jest całkiem proste. Kuchnia połączona jest z przyjemną jadalnią, a poszczególne poziomy łączą schody z czarnego żelaza, które kontrastują z jasnymi barwami wnętrza.