Blackwood Rest był realizacją marzeń o spokoju

BIJL ARCHITECTURE Adam Gibson
Kategorie: Domy drewniane
Partnerzy

O inspiracji

Dla właścicieli mieszkających na stałe w mieście Blackwood Rest był realizacją marzeń o spokoju i wypoczynku. Po prawie 12 latach ich wakacyjny dom został przeprojektowany przez tych samych architektów, którzy go stworzyli – firmę Bijl Architecture. „Wróciliśmy, by na nowo stworzyć ich ponadczasową kryjówkę. Zaprojektowany w 2003 roku jako skromny, letni azyl. Dom Blackwood Rest miał stać się nie tyle domem na letnie rozrywki, co bardziej ustronnym miejscem ucieczki od zgiełku miejskiego życia” mówią architekci.

Przystań nad wodą

Życzeniem klienta było stworzenie prostego, wiejskiego domu w lesie, tuż nad strumykiem. Choć wszyscy zgodnie uznali, że nie będzie to typowa australijska chata, architekci przekonywali do bardziej nowoczesnej interpretacji wiejskiego domu. W wyniku tego powstał oryginalny, ponadczasowy budynek z dwuspadowym dachem, w którym surowe, drewniane belki pięknie współgrają z ogromnymi oknami i przeszkleniami, które odsłaniają wierzchołki drzew i niebo.

Właściciel zdecydował się na współpracę z lokalnym kamieniarzem i firmą budowlaną. Pomogły mu  one wprowadzić projekt architektów w życie, stając się jego wierną interpretacją. Budynek jest ukłonem w stronę pięknego otoczenia lasu i ukrywającej go przyrody. Bliskie relacje architektury z naturą podkreślają jeszcze lokalnie pozyskiwane materiały. Obejmują one drewno akacji australijskiej, widocznej na stropie, oraz drewno z gatunku derenia, z którego wykonano podłogi. Kamień pozyskano z pobliskiej farmy i wykorzystano go m.in. do budowy ogromnego kominka.

Test przyrody

Pierwotną pracę architektów i wykonawców przetestowała w ostatnim dziesięcioleciu przyroda, ponieważ dom przetrwał powódź i nawałnicę stulecia. Cała konstrukcja pozostała nietknięta, ale wnętrze było uszkodzone. Stało się to powodem do renowacji i dopasowania domu do obecnych potrzeb właścicieli.

„Kiedy zaproszono nas z powrotem, abyśmy odrestaurowali dom, zastaliśmy jeszcze bardziej spektakularne miejsce, gdyż stał on obok malowniczej, nowej tamy, zainstalowanej przez właściciela. Ta nowa perspektywa dała nam możliwość ponownego przemyślenia wewnętrznego układu. Tak, aby jak najlepiej wykorzystać widoki na wodę, jednocześnie wzmacniając dom na wypadek ewentualnej, mało prawdopodobnej powodzi w przyszłości”.

Pomieszczenia tzw. mokre przeniesiono w inne miejsce, by można było stworzyć większą sypialnię, a nowe wejście zmniejszono. Dzięki czemu powiększył się pokój dzienny z kominkiem i jadalnią. Na ścianach wewnętrznych zastosowano teraz nowy, solidny tynk. Taki jaki zwykle stosowany jest na zewnątrz, a do wnętrza wprowadzono jeszcze więcej światła, dodając kolejne okna, które otwierają pomieszczenia na widoki na jezioro. W ten sposób rozświetlony dom po zmroku przypomina latarnię, która rzuca swe światło na pobliską taflę wody.

Lokalizacja: Tasmania, Australia
Tekst: nowoczesna STODOŁA