Wiejski dom Ashtona Kutchera i Mili Kunis w L.A.

BACKEN & GILLAM ARCHITECTS Douglas Friedman
Partnerzy

O inspiracji

Gwiazdorska para zatrudniła Howarda Backena i Vicky Charles, by stworzyli dla nich klimatyczny, wiejski dom na wzgórzach Los Angeles

Bez wątpienia można doszukać się pewnych odniesień do amerykańskiego sitcomu „Beverly Hillbillies” z lat 1960-tych w domu, który aktorzy Ashton Kutcher i Mila Kunis zbudowali na pięknym wzgórzu, górującym nad legendarną enklawą Los Angeles. W końcu oboje, zaczynając od podstaw, osiągnęli ogromny sukces – on pochodzi z Iowa, ona urodziła się w Ukrainie. Oboje też nie boją się ciężkiej pracy. Wykopali studnię, by nawadniać ziemię i posadzili pole kukurydzy w czasie covidowego lockdownu, a swoje miejsce na ziemi nazwali Farmą Kuku. Serialowa rodzina Clampettów przyjęła jednak bardziej tradycyjne podejście do splendoru Beverly Hills, o czym najlepiej świadczy rozległa rezydencja w stylu francuskiego neoklasycyzmu przedstawiona przy napisach końcowych serialu. Z kolei Kutcher i Kunis podeszli do swojego projektu z pełną pasją, ale ze zdecydowanie skromniejszej perspektywy.

– „Chcieliśmy mieć dom, a nie posiadłość” – podkreśla Kunis, opisując swą prawie 2,5-hektarową nieruchomość, na której obecnie znajduje się ich główny dom połączony z domem dla gości, pełniącym funkcję STODOŁY, która służy głównie jako miejsce rodzinnej rozrywki. Obok jest też basen i wolnostojący pawilon grillowy, a wszystkie budynki rozmieszczone są wzdłuż centralnej osi, misternie wykreślonej w taki sposób, by z każdego miejsca uchwycić urzekające widoki.

– „Chcieliśmy, aby dom wyglądał jak stara STODOŁA, coś, co było tu od dziesięcioleci, a następnie zostało przekształcone w dom. Ale musiało też mieć nowoczesną atmosferę i być odpowiednie dla naszej rodziny” – dodaje Kutcher.

Poszukiwanie inspiracji

Ten mający obsesję na punkcie designu duet aktorski rozpoczął swoją pięcioletnią przygodę, składając różne zdjęcia z Pinterest, aby urzeczywistnić swoje osobiste wizje projektu. „Budowa domu od podstaw to nie lada sprawa. Mogło nas to albo wzmocnić, albo złamać” – mówi Kunis o potencjale rodzinnego przedsięwzięcia. Na szczęście okazało się, że upodobania estetyczne pary zgrabnie się zazębiały. „Kiedy wzajemnie spojrzeliśmy na swoje tablice na Pinterest, 90 procent wybranych przez nas zdjęć było takich samych, a większość zaznaczonych przez nas domów została zaprojektowana przez Howarda” – wspomina Kutcher, odnosząc się do architekta Howarda Backena z firmy AD100 Backen & Gillam Architects.

Wizja projektanta

Backen jest mistrzem stylu nowoczesnej STODOŁY i słynie ze swojej umiejętności wydobycia poetyckości. Jak również jasnego, współczesnego ducha z prostych, surowych form wiejskiej architektury i rustykalnych materiałów. Rezydencja Kutcher/Kunis jest świadectwem jego alchemicznego wręcz podejścia do drewna z odzysku, betonu ze wzorem szalunku i dużych tafli szkła.

– „Howard jest jak świetny software designer. Ktoś, kto traktuje projektowanie jako uwydatnienie pewnych funkcji” – mówi Kutcher, który ma duże doświadczenie z technologicznymi startupami. „Projektant oprogramowania chce, aby ludzie dotarli tam, gdzie chcą, za pomocą jak najmniejszej liczby kliknięć. Podobnie Howard chce, abyś dotarł tam, gdzie chcesz, z jak najmniejszą liczbą drzwi i przeszkód. Wie również, że są pewne miejsca, w których chcesz, aby bariera wyznaczała próg i powodowała niewielkie tarcia” – dodaje aktor, a Backen odwzajemnia komplement.

– „Ashton i Mila to dwie najinteligentniejsze i najbardziej dociekliwe osoby, z którymi kiedykolwiek pracowaliśmy. Rozmawialiśmy o wszystkim, od rozmiarów belek, przez szczegóły usztywnień krzyżowych, aż po połączenia drewnianych desek i betonu. Takich rozmów nie prowadzimy z każdym klientem” – mówi architekt, któremu wtóruje jego wspólniczka, Stephanie Gerwin.

– „Byli tam z nami, jako prawdziwi członkowie zespołu projektowego, na każdym etapie tego długiego i skomplikowanego procesu” – potwierdza, podkreślając zaangażowanie pary w stworzenie zrównoważonego, familijnego domu dla siebie i ich dwójki dzieci, Wyatta i Dymitra.

Ekologiczny dom

Dom jest w całości zasilany przez fotowoltaikę, ukrytą za rozległym gankiem, który rozciąga się z jednej strony głównego budynku. W rzeczywistości panel słoneczny wytwarza znacznie więcej energii niż wymaga nieruchomość. Jednak przestarzałe przepisy miejskie nie zachęcają do dzielenia się energią, co – jak mają nadzieję właściciele posiadłości – zmieni się w przyszłości.

– „Ashton i Mila martwią się o jakość gleby, czystość spożywanego jedzenia i wody, którą piją. Ideały zrównoważonego rozwoju i rolnictwa regeneracyjnego nie są dla nich tylko abstrakcyjnymi koncepcjami” – zapewnia Backen.

Projekt wnętrza

Wyrafinowana architektura i surowa paleta stosowanych materiałów doskonale zgrały się z efektami pracy projektantki wnętrz Vicky Charles z firmy Charles & Co., która dołączyła do projektu w chwili, gdy kończyła pracę na stanowisku globalnej szefowej ds. projektowania w Soho House. „Mieliśmy obsesję na punkcie Soho Farmhouse i innych projektów, których inicjatorem była Vicky. Uwielbialiśmy sposób, w jaki mieszała tkaniny, wzory, tekstury – tak naprawdę całą jej estetykę” – mówi Kunis.

– „Mila była w ciąży z pierwszym dzieckiem, kiedy rozpoczęliśmy tę podróż. Spędziliśmy miesiące przyglądając się materiałom i kolorom, aby znaleźć odpowiedni język wizualny. Nasze rozmowy dotyczyły nie tylko ziemi i architektury, ale także przyszłości ich rodziny” – wspomina projektantka. „Z biegiem czasu projekt odszedł od tradycyjnej estetyki wiejskiego domu do czegoś bardziej współczesnego. Żyrandole z kutego żelaza i duże chesterfieldy były niewłaściwymi ozdobami dla tej formy” – dodaje.

Oprócz nowych, starannie dopracowanych stołów i pluszowych, super wygodnych siedzisk, Charles zastosowała elementy z poprzednich domów aktorów, czego przykładem jest zestaw niestandardowych srebrnych krzeseł tronowych, które Kutcher zamówił podczas podróży do Indii. W rozrywkowej STODOLE pojawił się ekstrawagancki, kryształowy żyrandol, który wydawał się całkowicie sprzeczny ze skromnymi formami architektury i starymi materiałami.

– „Pomyśleliśmy, że byłoby zabawnie, gdyby ta niesamowicie bogata ozdoba zawisła w STODOLE. To w pewnym sensie niezły żart z całej posiadłości” – zauważa Kunis.

Pomimo tych żartobliwych akcentów i ogólnej lekkości i zachowawczości projektu, stworzenie odpowiedniej duszy ogromnego domu wiązało się ze skrupulatnym planowaniem i fanatyczną wręcz dbałością o szczegóły, którą charakteryzowali się zarówno właściciele domu, jak i architekci i projektanci. Widoczne jest to w każdym aspekcie tego projektu.

– „Aby poczuć spokój w przestrzeni, wszystko musi być poukładane” – podsumowuje Kutcher. – „Jeśli świat wokół ciebie nie jest uporządkowany, trudno jest uporządkować umysł. A kiedy jesteśmy w naszym domu, świat po prostu nabiera sensu”.

Lokalizacja: Los Angeles, USA
Tekst: nowoczesna STODOŁA