Projekt o nazwie Escobar Renovation

Amerykańska firma architektoniczna Chen + Suchart Studio odnowiła i powiększyła budynek pochodzący z lat 30-tych, który znajduje się w Phoenix w stanie Arizona.

Dom powiększył się o część obłożoną z zewnątrz blachą. Przybudówka ma przeszklone ściany i dwuspadowy dach.

Projekt o nazwie „Escobar Renovation” obejmował odnowienie i powiększenie istniejącego domu na działce w rejonie centrum miasta. nowoczesna STODOŁA znajduje się w okolicy znanej jako FQ Story, której historia sięga lat 1930-tych i uznawana jest za jedną z niewielu zabytkowych dzielnic młodej metropolii. Większość z 600 domów znajdujących się w tej okolicy ma wciąż charakterystyczny wygląd dawnych czasów i jest zwykle mniejsza od przeciętnego amerykańskiego domu, jaki powstaje obecnie.

Architekci musieli pracować w ramach wytycznych wydanych przez władze miejskie, aby zachować historyczny charakter Escobar Residence. „Z wyjątkiem niewielkiego magazynu, ten dom był w zasadzie niezmieniany przez blisko 100 lat” – wyjaśniają przedstawiciele firmy z Phoenix, która powstała w 2002 roku.

Oryginalny dom ma 102 m² powierzchni i podzielony był na wiele różnych, zamkniętych przestrzeni. W części salonu architekci zdecydowali się zachować oryginalne ułożenie przestrzeni, ale zmienili ją tak, by wydawała się bardziej przestronna.

We wnętrzu usunięto prawie wszystkie ściany, dzięki czemu udało się uzyskać wspólną przestrzeń dla salonu, kuchni i jadalni. „Taką unifikację przestrzeni podkreślono dodatkowo przez wykorzystanie miejsca na strychu, pozwalając, by rozciągało się ono nad salonem” – wyjaśnili przedstawiciele studia. Oryginalne wysokości sufitu w kuchni i jadalni również zostały zmienione. „Ciągłość i zakrzywienia sufitu” sprawiają, że przestrzeń wydaje się być większa, niż jest w rzeczywistości.

Na końcu domu architekci dobudowali element o powierzchni 37 m², w którym ulokowano sypialnię główną. Współczesny charakter tej części domu podkreślają polerowane podłogi z betonu.

„Przybudówka jest spójna z oryginalnym domem, ale jednocześnie wyróżnia się na tyle, by prezentować się jako coś całkowicie nowego” – piszą architekci.

Nowy element o drewnianej konstrukcji obito systemem metalowym w ciemnym kolorze. Metalowe panele pokrywają nie tylko dach, ale też ściany budynku, tworząc „jeden zunifikowany dodatek”.

Projekt obejmował także stworzenie patio, które biegnie wzdłuż tylnej fasady domu i jest częściowo zamknięte. Przesuwne, szklane drzwi prowadzą na betonowy taras, łącząc „przestrzenie wewnętrzne z zewnętrznymi”. Przeszklenie na całą wysokość ściany jeszcze bardziej wzmacnia połączenie domu w przestrzenią ogrodu.