A-Frame Cabin

ALEX ZAROUR
Partnerzy

O inspiracji

Ucieczka do takiego domku w lesie, zwykle oznacza ucieczkę od rutyny dnia codziennego – chcemy oddalić się od zabieganego i zwykle zatłoczonego otoczenia, w którym spędzamy większość czasu.Taki był też zamiar Courtney Poulos, która jednak miała znacznie większe oczekiwania. Dla niej domek ten był początkowo głównie wehikułem czasu. „Wszędzie pełno było starych, zniszczonych dywanów” – mówi Poulos, dodając, że całość wyglądała na mocno przyniszczoną, ciężką i potrzebowała wyraźnego odświeżenia.
Poulos, która jest właścicielką biura nieruchomości ACME Real Estate w pobliżu Los Angeles, postanowiła przekształcić chatkę o powierzchni ponad 80 m2 w nowoczesny domek w lesie, który jednak nie zapomni o swej historii.
„Chcieliśmy stworzyć piękną przestrzeń, pełną odcieni karmelowych i koloru whiskey, pełną ciemnego drewna połączonego z lekkimi akcentami” – wyjaśnia właścicielka, która miała jednak pewne ograniczenia. Chciała zamknąć prace w pięć tygodni i przeznaczyła na zmiany 40 tysięcy dolarów, a wszystkie materiały musiały być dowiezione z miasta w góry.
Prawie każda część domu została poddana renowacji.
Kanciasta bryła o dwóch trójkątach została pomalowana odcieniem ciemnego brązu, który pasuje do otaczających dom drzew i koloru ziemi. Podobnym kolorem pomalowano duże belki konstrukcyjne wewnątrz, które dzięki temu wydają się nieco chować w ścianach i sufitach. W salonie drewniane belki zostały pomalowane na głęboki, hebanowy kolor, stając się pięknym detalem, a pasująca do nich podstawa paleniska została obłożona sześciokątnymi płytkami, które nawiązują do płytek zastosowanych w łazience.
W kuchni pozostawiono drewniane szafki, ponieważ nie było czasu i pieniędzy na ich wymianę, ale dołożono nowe, otwarte półki, zmieniono sprzęty i płytki na ścianie, dzięki czemu kąt nabrał lekkości. „Lodówka jest czarna, choć normalnie takiej bym nie wybrała, ale tu jest pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy po wejściu, więc chcieliśmy, by lepiej zintegrowała się z wnętrzem” – wyjaśnia Poulos.
Sypialnie mają inną „osobowość” niż przestrzenie wspólne. Jeśli salon uznamy za wyszukany, sypialnie można uznać za nieco artystyczne i sprzyjające wypoczynkowi. Wprowadzono tam więcej światła i zrównoważono je minimalistyczną łazienką.
„Nie należy ograniczać swojej kreatywności zamykając się w konwencji leśnej chaty” – radzi właścicielka mówiąc, że dla niej kluczowe było zachowanie równowagi między starą architekturą i nowoczesnymi wykończeniami.

Lokalizacja: USA
Tekst: nowoczesna STODOŁA

Fotograf