O inspiracji
„Bakery Place”, zlokalizowane pomiędzy Falcon Park i Clapham Common w Londynie, to najnowszy projekt mieszkaniowy firmy Jo Cowen Architects, stworzony dla firmy deweloperskiej West Eleven. Zespół budynków wiktoriańskich, w których kiedyś mieściła się piekarnia, został przekształcony w 12 wysokiej klasy mieszkań o różnej wielkości – o niewielkiej powierzchni aż po penthouse.Projekt łączy współczesne standardy projektowe ze szczególnym dziedzictwem tego miejsca. „Bakery Place” to bezpośrednia odpowiedź na skomplikowane wytyczne budowlane tego budynku i działki. Architekci zachowali oryginalne cechy kompleksu, wprowadzając je do nowoczesnych mieszkań, w których można znaleźć ściany z cegły, żelazne słupy i podpory oraz stare, drewniane belki. Elementy te nadają wnętrzom indywidualny charakter, który podkreślają także nazwy poszczególnych lokali, nadane ze względu na dawną funkcję, jaką pełniła kiedyś określona część budynku. Mamy tu więc: The Stables (Stajnia), The Lodge (Stróżówka), The Granary (Spichlerz), czy The Coach House (Wozownia).
Dziedzictwo tego miejsca można odczytać poprzez znaki czasu i niedoskonałości samego budynku. Na ścianie ceglastej, znajdującej się wzdłuż Lavender Walk, widać zarysowania zrobione przez dzieci, które czekały w tym miejscu na świeży chleb.
Nowe przekształcenia we wnętrzu to m.in. seria delikatnych elementów ze stali i szkła, które dzielą pomieszczenia, pozwalając jednocześnie naturalnemu światłu doświetlać przestrzenie położone głębiej. W niektórych częściach pomieszczenia mają podwójną wysokość, co sprawia, że wnętrza są bardziej przestronne i lekkie. Wszelkie nowe elementy zachowują stylistykę istniejącej tu wcześniej piekarni i podkreślają estetyczną mieszaninę starych i nowych motywów, które ostatecznie działają w harmonii.
Wykonywane na zamówienie kuchnie z miedzianymi wykończeniami są kolejnym dowodem na dbałość o każdy detal tego projektu. Architekci współpracowali z firmami Amelia McNeil Interior Design i Studio 29 Lighting Design, by osiągnąć odpowiedni, wysoki standard.
Powstały tu penthouse ma nie tylko spore rozmiary, ale także prywatny taras z widokiem na Tamizę i Londyn. Udało się to stworzyć dzięki instalacji całkowicie nowego dachu nad częścią domu. Ze względu na to, że nie można było użyć w tym miejscu dźwigów, które przeniosłyby duże, stalowe elementy, cała konstrukcja jest wynikiem skomplikowanych rozwiązań inżynierskich. Ostatecznie na miejsce przynoszone były małe elementy, które składano tak, by stworzyć mocny, ale lekki dach nad znajdującym się poniżej penthousem.