Ross FarmStudio Moore

W południowo-wschodniej części stanu Wiktoria powstało niezwykłe miejsce, które łączy historię, rzemiosło i współczesną wrażliwość projektową. Ross Farm, zaprojektowana przez Andreę Moore ze studia Studio Moore we współpracy z jej ojcem Lindsayem Moore’em, to kolekcja trzech dawnych zabudowań rolniczych przekształconych w wyjątkowe przestrzenie wypoczynkowe – The Cabin, The Barn i The Dairy.

Projekt jest manifestem idei ponownego wykorzystania – architektka i jej ojciec postanowili zachować maksymalnie dużo z oryginalnych struktur, nadając im zupełnie nowy sens. Każdy z budynków ma swoją tożsamość, ale łączy je szczerość materiałów, rzemieślnicza precyzja i organiczny dialog z krajobrazem australijskiej wsi.

Architektura zrodzona z eksperymentu i ciekawości

Ross Farm nie jest typowym ośrodkiem wypoczynkowym – to raczej laboratorium idei i emocji, w którym każde pomieszczenie jest efektem eksperymentu z formą, teksturą i światłem. Andrea Moore traktuje projekt jak otwarty proces, w którym architektura powstaje poprzez odkrywanie, a nie przez powielanie. Wspólnie z lokalnymi rzemieślnikami stworzyła meble, lampy, umywalki i elementy wyposażenia specjalnie na potrzeby tego miejsca.

Zastosowane materiały – drewno, stal, beton, len, glina – pozostają w naturalnym, niemal surowym stanie. Ich starzenie się jest częścią zamysłu, podobnie jak ślady czasu widoczne w zachowanych fragmentach dawnych murów i więźby dachowej. Ta szczerość wobec materiału tworzy niezwykłą atmosferę – spokojną, zmysłową i głęboko zakorzenioną w miejscu.

Trzy budynki, trzy nastroje

Pierwszy powstał The Cabin – niewielka, przytulna przestrzeń o klarownej relacji z krajobrazem. Drewniane wnętrze otwiera się na zieleń, a układ pomieszczeń sprzyja kontemplacji i odpoczynkowi.

Następnie zrealizowano The Barn, który zachował oryginalny obrys dawnej stodoły. Po rekonstrukcji budynek zyskał podwyższony dach i antresolę, dzięki czemu wnętrze jest przestronne, a jednocześnie pełne ciepła. Wykorzystano tu zachowane elementy konstrukcji, co podkreśla związek z przeszłością.

Ostatnim etapem była realizacja The Dairy – trzech dawnych pomieszczeń mleczarni połączonych w kształcie litery L. Ta część jest najbardziej nastrojowa: ciemniejsze drewno, przytłumione światło i japońskie inspiracje nadają jej intymny, niemal medytacyjny klimat.

Rzemiosło, prostota i duch miejsca

Ross Farm jest przykładem, jak świadoma architektura potrafi tchnąć życie w dawne struktury, nie tracąc ich autentyczności. Każdy detal został wykonany z szacunkiem do materiału i historii – od ręcznie odlewanych lamp po nieregularne tynki i meble o minimalistycznych liniach.

To przestrzeń, w której można zwolnić, zbliżyć się do natury i poczuć rytm wsi – bez stylizacji i zbędnego luksusu. Andrea Moore udowadnia, że współczesne projektowanie może być jednocześnie poetyckie, funkcjonalne i głęboko zakorzenione w lokalnym kontekście.

Ross Farm to nie tylko seria odnowionych budynków – to manifest prostoty, autentyczności i miłości do rzemiosła, który redefiniuje pojęcie nowoczesnego wypoczynku w Australii.