O inspiracji
Właściciele tego domu w San Francisco mieszkali tam przez sześć lat, zanim dokonali jakichkolwiek zmian. „Robiliśmy to powoli. Po przeprowadzce pomalowaliśmy go jedynie odrobiną farby, żeby go rozjaśnić” – mówi właściciel. „Musieliśmy siedzieć w domu i zwracać uwagę, gdzie jest światło i gdzie są ładne zakątki, ale także, czego nam brakowało”.
W miarę jak rodzina się powiększała, w niektórych miejscach poczuli ucisk.Kuchnia była ciasna, ponieważ obaj właściciele uwielbiają gotować. W piwnicy znajdował się niezależny apartament dla gości, lecz nie było do niego dostępu od wewnątrz. Sypialnie rozmieszczone były na dwóch piętrach, bez głównego apartamentu. Na szczęście znajomi polecili lokalną firmę Edmonds + Lee Architects, której dyrektorzy mieszkali tuż za rogiem.
Od początku istotne było utrzymanie dwóch elementów domu, które pokochali właściciele: pokoi od frontu, z większością zachowanych historycznych detali, oraz podwórka, które było dużym atutem przy zakupie. W tym celu firma ograniczyła interwencje we frontowej części domu, poza pomalowaniem elewacji na czarno i wymianą podłogi na szerokie dębowe deski. Architekci powiększyli tył domu na obu piętrach i wykopali dół, aby stworzyć dodatkową przestrzeń mieszkalną w piwnicy. Dodali prawie 80 metrów kwadratowych. Dzięki temu właściciele uzyskali znacznie większą kuchnię na głównym poziomie, a także wydzielony główny apartament na piętrze, obok istniejących dwóch sypialni i łazienki w przedpokoju. Architekci zbudowali dodatkowo nową klatkę schodową łączącą poziom główny z przebudowaną piwnicą, znacznie powiększając nie tylko pokoje gościnne, ale także dodatkowe przestrzenie rodzinne.
Lokalizacja: San Francisco, Stany Zjednoczone
Tekst: nowoczesna STODOŁA
