O inspiracji
W marcu 2024 roku mieliśmy przyjemność odbyć podróż do Szwajcarii. Wykonaliśmy wizję lokalną, pomiary i inwentaryzację w marcu oraz wstępną koncepcję i koncepcję z wizualizacjami do maja br. Opracowania dotyczyły starego domu położonego we Flanthey, w gminie Lens, w oklicach Sionu (okręg Sierre), kanton Valais, w tak zwanej starej wsi. Efektem tej podróży jest nie tylko otrzymana dokumentacja, ale również doświadczenie i motywacja do dalszych prac za granicami naszego kraju. I to nie tylko przy nowych obiektach, co czyniliśmy w poprzednim roku we Francji, ale również przy przebudowach i zmianach budynków istniejących.
Na miejscu wykonaliśmy dokładne pomiary obiektu i wprowadziliśmy już częściowo budynek w wersji 2D i 3D do pamięci komputera. Równocześnie biuro w Polsce opracowywało dokumentację CAD i BIM. Umożliwiło to wyłapanie błędów i domiary na miejscu, niemal w tym samym czasie. By na bieżąco poprawić materiały, w związku z tym, iż budynek był dość duży, ale i trudny. Bo obiekt ten składał się z kilku części i kilku lokali mieszkalnych, a dodatkowo był skomplikowany oraz stary. Za granicą są też inne technologie budowy i wykonywania prac oraz inne zasady budowlane, szczególnie na przestrzeni lat, co było kolejną i dodatkową trudnością. Stąd dobrze przygotowaliśmy się do tego zadania i stworzyliśmy inwentaryzację 2D i 3D w sposób skoordynowany co dało materiał do dalszych prac. Ale bez wizji lokalnej, poznania sąsiedztwa i otoczenia byłoby to niemożliwe. Udało się również pozwiedzać nie tylko okolicę, ale i dalsze otoczenie i kilka znanych miejscowości. Jak również wypocząć zarówno relaksacyjnie (zwiedzanie i wycieczki) jak i sportowo (narty w znanych kurortach: Verbier, Crans-Montana). Cała podróż umożliwiła zatem nie tylko pomiary i częściowe wykonanie rysunków, ale również poznanie specyfiki miejsca osobiście, jak również z naszym Klientem.
Mimo, iż wskazany obiekt nie jest zabytkiem, to położony jest na zabytkowych obszarze i w chronionej gminie, która wskazuje liczne wytyczne, nie tylko urbanistyczne (gabaryty, kąt dachu, inne), ale również materiałowe (kolorystyka, wykończenia, pokrycie dachu). Jest to też bardzo tradycyjny obszar w regionie i wymaga uzyskania wielu dokumentów przed przystąpieniem do właściwych projektów. Nie bez powodu krajobraz Szwajcarii w tej części wygląda ładnie, żeby nie powiedzieć przepięknie, spójnie i bardzo uporządkowanie. Polityka planistyczna, jak również działalność służb i całego procesu projektowego i inwestycyjnego nie pozwala na błędy, niedopracowania i niedociągnięcia. To bardzo dobra nauka i świetne doświadczenie na przyszłość. Ale również liczne prace i przygotowania, z którymi bez problemów sobie w BIAMS poradziliśmy…
Starsza „lewa” część obiektu (ta wyższa) musiała zostać w formie niemal niezmienionej i w większości zachowanej. Na szczęście część nowsza, „prawa”, dobudowana później – z dachem jednospadowym została zaproponowana w formie nowoczesnej i bardzo współczesnej. Jej nadbudowa i zamiana na dach dwuspadowy, bezokapowy spowodowała, iż uzyskaliśmy budynek nowoczesny i współczesny. Dodatkowo podkreśliliśmy, dzięki tym zabiegom architektonicznym, walory części starszej budynku. A kontrast materiałowy sprawił że budynek jest ciekawy i niepowtarzalny oraz wyróżnia się w okolicy, zachowując jednak historyczny charakter „starej wsi”.
Na wyższej części wykonano elewację wentylowaną drewnianą z dociepleniem z wełny mineralnej. Drewno ułożono w pionie. Wymieniono również pokrycie dachowe. Tu musiano zastosować tradycyjny dla okolicy łupek bazaltowy w kolorze ciemno szarym. Pokrycie spaja oba budynki. Gdyż na niższej części, mimo braku okapów, też jest to łupek. Budynek nowszy nadbudowany, ocieplono natomiast wełną i pokryto białym tynkiem silikonowym. W tej części zastosowano również nowe okna drewniane. Lecz nie wykonano okiennic jak w starej części. Otwory mają też bardziej współczesne i mniej tradycyjne podziały, a symetrię zniwelowano dużym oknem panoramicznym i narożnym, na nowym poddaszu.
Elewacje budynku są różne, lecz tworzą spójną całość. Udało się ujednolicić i wprowadzić nieco przeszkleń w części starej, jednak to część niższa – ta nadbudowana posiada większe przeszklenia i otwory okienne. Jednakże jednolite dla obu części są pokrycia dachowe oraz drewniana stolarka okienna. W starej części odtworzono również okiennice drewniane przy zachowanych wymiarach otworów. Tu oczywiście wszystkie okna też są nowe i drewniane. Zachowano również gabaryty balkonów jak również obramienia okienne w części wyższej. Oczywiście biorąc pod uwagę zmiany gabarytów związane z ociepleniem i termomodernizacją. Również docieplono dachy i zastosowano okna o najwyższych współczynnikach. Zniwelowano większość mostków termicznych ocieplając balkony dookoła, łącznie z pełnymi balustradami. Elementem łączącym obie części jest również wytworzony wizualnie cokół. Stanowi on wysokość całej piwnicy, ale zdecydowaliśmy, iż element ten zespoli obie bryły. Stąd zastosowano charakterystyczną dla okolicy skałę wapienną, którą obłożono wspomniany cokół oraz tylną przybudówkę (charakterystyczną pionową komórkę). Innym regionalnym elementem jest pokój na wino znajdujący się w piwnicy. Jest plan na jego rewitalizację i odnowienie. Balkony i schody w tym ich obudowy mają być białe. Jak tynk na części niższej. Jedynie jeden balkon planowany jest w drewnie by nawiązać do starej części, która jest cała obłożona w desce elewacyjnej w kolorze orzechu. Oczywiście pełnej modernizacji i przebudowie ulegnie też wnętrze i większość elementów budowlanych tego ciekawego obiektu.
Uzyskano nową powierzchnię użytkową. W stanie istniejącym w budynku znajdują się dwa mieszkania o powierzchni około 50 m2, piwnica i dwa nieużytkowe poddasza. Dzięki przebudowie i nadbudowie uda się uzyskać cztery mieszkania po około 55-75 m2. To nie tylko termomodernizacja i naprawa starych elementów oraz przebudowa elewacji, ale przede wszystkim ciekawa inwestycja. Dzięki nadbudowie i zmianie układu udało się zwiększyć PUM i ustawność poszczególnych mieszkań. Niemal nieużytkowe poddasze zmieniło się w mieszkanie z osobnym wejściem o normalnych wysokościach i klimacie poddasza. Ale dobrze doświetlonego i przestronnego. Mieszkanie w części środkowej powiększyło się i zyskało doświetlenie. Z jednego mieszkania na głównej kondygnacji powstały dwa. A strych zaadaptowano na poddasze powiększając mieszkanie po lewej stronie. Zachowano piwnicę jako część wspólną z garażem jednostanowiskowym, ale wykonano również jej przebudowę w celu uzyskania ciekawych i potrzebnych przestrzeni w tym strefy wejściowej do jednego z mieszkań.
Wykonanie tych projektów było możliwe dzięki dobrze przeprowadzonej wizji lokalnej i pomiarom na miejscu. Jak również dzięki doświadczeniu biura projektowego BIAMS w przebudowach – także tych trudnych, jak i w przebudowach bardzo starych oraz nietypowych obiektów. Bez większych problemów przeprowadziliśmy analizy terenu, wizję lokalną, pomiary, inwentaryzację 2D, 3D, projekty koncepcyjne i projekty analityczne oraz korelacje i rozmowy z zagranicznymi instytucjami oraz Klientem nie będącym na terenie Polski.
