O inspiracji
Siłą napędową projektu Big Wood Residence w Sun Valley w amerykańskim stanie Idaho była lokalna architektura rolnicza oraz minimalizm. Dom zaprojektował dla siebie i swojej rodziny architekt Mark de Reus, który w ten sposób chciał uczcić 35-lecie swojej pracy. W projekt wprowadził swoje doświadczenia zawodowe, tworząc w ten sposób swoje najbardziej prywatne dzieło.
Jak mówi architekt, w projekcie zawarł wszystkie najważniejsze rzeczy, z których słynie jego firma. Są to: innowacyjność, nieprzewidywalność, klarowność projektu, wykorzystanie naturalnych materiałów, dbałość o detale, rzemiosło oraz długa żywotność. Cechą charakterystyczną tego projektu jest jednak przede wszystkim prostota, która kryje się pod pozorną złożonością.
Bryła
Rezydencja Big Wood to proste kształty dwóch budynków o praktycznej formie. To co wydaje się być dwupiętrową, wiejską STODOŁĄ kryje przestrzenie mieszkalne. Budynek z płaskim dachem to garaż, miejsce do przechowywania oraz taras. Dwa poziomy domu tworzą powierzchnię 340 m2. Na parterze urządzono pokój dzienny, kuchnię oraz sypialnię główną właścicieli. Piętro to dwie dodatkowe sypialnie oraz tzw. pokój rekreacyjny. Wysokie na dwa poziomy okna doświetlają wejście od wschodu oraz klatkę schodową, z daleka wydając się być rozświetlającą ciemną noc latarnią. Duże okna od zachodu pozwalają podziwiać piękne zachody słońca nad rzeką Big Wood.
Otoczenie i wnętrze
Aby dopasować dom do leśnego otoczenia blisko 3-hektarowej działki, de Reus zdecydował się na ciemne kolory elewacji. Wykorzystał barwione na czarno drewno daglezji zielonej, grafitowy dach z blachy na rąbek, czarne, aluminiowe framugi okien oraz drzwi garażowe z czarnego metalu. We wnętrzu dominują już zdecydowanie jaśniejsze barwy, tworząc atmosferę typową dla nowoczesnego domku z drewna. Na podłodze pojawia się rustykalny dąb, a na ścianach sosna amerykańska, której drewno zostało zabezpieczone przed działaniem promieni ultrafioletowych, dzięki czemu nie będzie zmieniało swojego zabarwienia. W salonie dominuje stalowy kominek, wykończony lokalnie pozyskiwanym granitem.
Projekt spełnia marzenia nie tylko samego architekta, ale też jego rodziny. Część elementów pojawiła się tam właśnie na specjalne życzenie najbliższych. Żona de Reusa prosiła o drzwi w stylu stodoły, więc architekt uwzględnił je w łazience i w garażu. Z kolei córka chciała mieć w swojej sypialni okno z siedziskiem i to życzenie również zostało spełnione. Ten dom miał być bowiem nie tylko uhonorowaniem długiej kariery architekta, ale też spełnieniem prywatnych marzeń.
Lokalizacja: Sun Valley, USA
Tekst: nowoczesna STODOŁA
