Southfield Farm

Barlis Wedlick Architects Joshua McHugh
Kategorie: Domy drewniane
Partnerzy

O inspiracji

Barlis Wedlick Architects połączyli stare z nowym, aby stworzyć zasilany energią słoneczną wypoczynek dla przyjaciół, rodziny i samych właścicieli domów, gdy zabraknie prądu.

Pandemiczny pomysł

Kiedy Katya Potkin i Bart Stein kupili działkę w Ancramdale w STODOLE niewiele się działo. „Kiedy się wprowadziliśmy, była szeroko otwarta. Nie było w niej nic poza kilkoma martwymi myszami” – wspomina Katya. Krążyła plotka, że była pracownią garncarską, ale pozostała tylko pusta konstrukcja. „To było bardzo naga konstrukcja” – mówi Katya. „Nie miał żadnej izolacji. Były to głównie drewniane ściany i metalowy dach”. Zostawili STODOŁĘ w spokoju i zamieszkali w pobliskim głównym domu. Potem, gdy w 2020 r. wybuchła pandemia, Katya i Bart zaczęli zastanawiać się, co mogliby zrobić z dodatkową przestrzenią. „Pomyśleliśmy, że byłoby miło mieć miejsce, w którym mogłaby się zatrzymać rodzina” – mówi Katya.

„Rustykalne, ale bez przesady”

Zaczęli szukać lokalnych firm i przyciągnęło ich portfolio Barlis Wedlick Architects. „Byli dokładnie tym, czego szukaliśmy, ponieważ nasza estetyka ma na celu wniesienie odrobiny miejskiego charakteru do życia na wsi” – mówi Katya. „Rustykalnie, ale bez przesady”. Poza względami estetycznymi para potrzebowała, aby pensjonat był elastyczny w użytkowaniu i mógł pomieścić co najmniej parę osób. „Chcieliśmy mieć więcej niż jedną sypialnię” – mówi Katya.

„Ważne było dla nas zachowanie poczucia miejsca w projekcie” – mówi Katya. W tym celu firma umieściła paletę zewnętrzną w istniejących materiałach budynku. „Udało nam się ponownie wykorzystać 100 procent tego, co tam było” – mówi architekt. Zespół projektowy usunął bocznicę i dach, aby dodać izolację, a następnie zamontował wszystko ponownie i wykończył wnętrze. Następnie wstawiono przesuwane szklane drzwi i duże okna, które można zasłonić istniejącymi przesuwanymi drzwiami do STODOŁY.

„Jednym z naszych największych celów było osiągnięcie idealnie rustykalnej i wyrafinowanej równowagi” – mówi projektantka wnętrz Tina Schnabel. Sufit pokryli odzyskanym drewnem, a podłogi białym dębem. Duże okna i drzwi podkreślają kremowe ściany, które są osłonięte płytą gipsową i wsparte na odsłoniętej konstrukcji.

Samowystarczalna oaza

Ponieważ burze i silne wiatry często pozbawiają prądu w okolicy, Katya i Bart chcieli, aby pensjonat był „samowystarczalny”. Układ fotowoltaiczny na dachu z dodatkowym akumulatorem zapewnia możliwość pracy poza siecią.

Lokalizacja: Ancramdale, Stany Zjednoczone
Tekst: nowoczesna STODOŁA