The Conservatory

Nadine Engelbrecht Architect Marsel Roothman
Kategorie: Domy modułowe
Partnerzy

O inspiracji

The Conservatory miał nie przypominać tradycyjnego domu. Z takim założeniem właścicieli, i jednocześnie rodziców, architektka Nadine Engelbrech z RPA stworzyła nowoczesny dom, którego inspiracją były tradycyjne STODOŁY. Budynek ma też ogromną oranżerię, która reguluje temperaturę wnętrza przez cały rok.

Rodzinna współpraca

Rodzice Nadine Engelbrecht poprosili ją o zaprojektowanie domu, do którego będą mogli uciekać od życia w mieście. Zaznaczyli od razu, że w niczym nie powinien on przypominać zwykłego domu. Architekta zrealizowała więc to życzenie na ogromnej posiadłości położonej na skraju miasta Pretoria. Projekt i dom o powierzchni ok. 600 metrów kwadratowych otrzymał nazwę „The Conservatory”. Oznacza to „oranżerię”, choć jest wzorowany na tradycyjnych, afrykańskich STODOŁACH, które pojawiają się w różnych miejscach w okolicy. Nazwa nawiązuje jednak do ogromnego, szklanego elementu, który jest centralną częścią domu. Po naciśnięciu właściwego guzika, przeszklona fasada dyskretnie unosi się ku górze otwierając wnętrze na porośnięte trawami okolice domu.

Oranżeria sercem domu

Projekt ma niekonwencjonalny plan, ponieważ Engelbrecht projektowała ten dom z myślą o swoich starzejących się rodzicach. Z tego powodu wszystkie pomieszczenia mieszkalne, których mogą potrzebować, znalazły się na jednym poziomie. Można się na nich cieszyć nie tylko przepięknymi widokami, ale też wszelkimi wygodami przestronnych pomieszczeń.

Sercem nowoczesnej STODOŁY jest bez wątpienia ogromna oranżeria. Przykryto ją solidnym, choć przezroczystym dachem. Ocieplonym odpowiednio, by zoptymalizować kontrolę nad pasywnym ciepłem tej części domu. W zimie oranżeria gromadzi w środku ciepło, zachowując na zewnątrz zimne powietrze. Kiedy otworzy się szklane elementy dzielące to miejsce od innych przestrzeni domu, ciepło pasywne uwalnia się i ogrzewa inne przestrzenie mieszkalne. W lecie szklana fasada otwiera oranżerię. Tworzy to zewnętrzne patio, które wprowadza do domu naturalną bryzę. Przy okazji wentylując większość pomieszczeń. Przez część szklanej podłogi można stąd podziwiać znajdującą się poniżej piwniczkę na wino. Zastosowane we wnętrzach ciepłe odcienie drewna w połączeniu z podłogami z betonu oraz industrialnymi szafkami, nadają wnętrzu charakter nowoczesny, ale nadal przytulny.

Na zewnątrz domu kluczowymi elementami są odsłonięta stal, beton oraz cegła. Architektka wybrała je nie tylko ze względu na styl, ale też na fakt, że są to materiały niezwykle trwałe i proste w utrzymaniu. Apartamenty gościnne dla rodziny i przyjaciół umieszczono na osobnym, niższym poziomie domu. Przestrzenie gościnne mają swoje własne wejście oraz swą prywatną przestrzeń zewnętrzną.

„Nachylony naturalnie teren działki i przepiękne widoki sprawiły, że projekt domu został częściowo ukryty w zboczu” – dodaje Engelbrecht – „Trawiaste obszary przechodzą płynnie na część dachu, a bogata roślinność przenika wnętrza poprzez oranżerię, która jest sercem całego budynku.”

Lokalizacja: Pretoria, RPA
Tekst: nowoczesna STODOŁA