Windy Hill, czyli Wietrzne Wzgórze

Richard Beard Architects Paul Dyer
Kategorie: Domy drewniane
Partnerzy

O inspiracji

Ta niezwykła, prywatna rezydencja została zaprojektowana przez firmę Richard Beard Architects, a znajduje się w mieście Portola Valley w Kalifornii.

Windy Hill, czyli Wietrzne Wzgórze, to miejsce znane wszystkim mieszkańcom kalifornijskiego miasta Portola Valley. Ta ekskluzywna enklawa o wiejskim charakterze znajduje się blisko słynnej Doliny Krzemowej, przez co cieszy się sporym zainteresowaniem.

Właściciel rezydencji Westridge kupił swą nieruchomość ze względu na piękny widok na Windy Hill i chciał, by jego dom otwierał się na sławne wzgórze, nawiązując jednocześnie do stylu wiejskiej, rodzimej architektury. Forma budynku miała być dyskretna, choć jednocześnie nowoczesna i wyrafinowana.

Kupiona działka była bez wątpienia urokliwa, ale przedstawiała też spore wyzwania, z którymi musieli zmierzyć się architekci przystępując do pracy nad projektem. Południowo-wschodnia strona posiadłości jest stromo nachylona i gęsto zalesiona objętymi ochroną dębami. Przez środek działki biegnie mały wąwóz, który choć zdaje się być niewinnie suchy przez większość roku, w czasie ulewnych deszczów może zamienić się w wartko płynący strumyk. nowoczesna STODOŁA została więc osadzona w północnej części nieruchomości w taki sposób, aby uzyskać maksymalne widoki na porośnięte dębami wzgórze, znajdujące się na pierwszym planie oraz widoczny w oddali Windy Hill.

Cała kompozycja projektu składa się z wielu nachodzących na siebie warstw, które odsłaniają się w określony, ściśle przemyślany sposób. Do rezydencji dociera się drogą wijącą się przez gaj dębowy, by w końcu dotrzeć do głównego podjazdu i garażu. Na wprost tego miejsca znajduje się dziedziniec wejściowy, osłonięty pawilonami, które przypominają skrzydła budynku. Już przy drzwiach wejściowych można wyczuć, że za nimi kryje się niezwykły widok, który jednak nie ujawnia się od razu, a dopiero po wejściu i znalezieniu się na innej osi krzyżowej w głównych przestrzeniach mieszkalnych domu. Wyznaczona w tym miejscu oś budynku służy do ukierunkowania i uporządkowania głównych przestrzeni rezydencji, odsłaniając widoki bliższe i dalsze. Z salonu najpierw widać tarasowe trawniki, a następnie sprytnie ukryty w niewielkim zagłębieniu basen.

Pod kątem architektonicznym skrzydła budynku mocno nawiązują do wiejskiego, lokalnego stylu architektury. Szereg dwuspadowych dachów wydaje się niedbale łączyć ze sobą. Wszystkie płaszczyzny dachowe pokryto cedrowymi gontami z ciemnymi wykończeniami. Cała kompozycja skromnie osadza się w swoim otoczeniu, zachowując lekką formę – jakby budynek „przysiadł na chwilę” na trawiastym gruncie.

Wnętrza są kontynuacją palety materiałów, która dominuje na zewnątrz. Pojawia się w nich sporo drewna – dębu, jodły i cedru. Miejscami jest ono malowane, w innych bejcowane, by stworzyć ciepłą powłokę określonych przestrzeni, zacierając jednocześnie różnicę między tym, co jest w środku, a tym, co na zewnątrz.

W tym projekcie nie ma dominacji architektury, ale widoczna jest pełnia harmonia budynku z miejscem, przyrodą i tradycjami.

Lokalizacja: Kalifornia, USA
Tekst: nowoczesna STODOŁA