O inspiracji
W okolicy Capitol Hill w amerykańskim Seattle fimy Heliotrope Architects i Dovetail General Contractors połączyli siły, by stworzyć przestronną rezydencję o powierzchni blisko 400 m2, która ma proste formy, ale wyraźnie zdefiniowane funkcje. Klienci, z których jedno jest inżynierem, a drugie artystą, chcieli mieć wnętrze, które będzie skupione wokół otwartego studia i będzie trzymało się prostej, czystej estetyki. Miało być wypełnione światłem, a między przestrzenią roboczą i domową miały istnieć wyraźne powiązania. Co do zewnętrznego wyglądu, zespół architektów wraz z klientami uzgodnił, że dom będzie nowoczesny, ale mocno osadzony w swojej okolicy, która zdominowana jest głównie przez stare bungalowy.
Elewacja obita drewnem cedrowym jest jednym z kluczowych elementów projektu, którego cechą charakterystyczną z zewnątrz jest wysunięta w kierunku ulicy ściana szczytowa, która zdaje się „wisieć” nad garażem. Projekt obejmuje dwa różne elementy o różnej konwencji, ale spójnym wykonaniu. Tradycyjna forma szczytowa, uproszczona i zmodernizowana, znajduje się tuż obok uderzająco modernistycznego sześcianu. Wykonana na zamówienie brama wejściowa oraz stalowe ogrodzenie dodają barw frontowej elewacji.
Wejście od frontu ma ogromne okna i drzwi wykonane przez firmę Quantum, które prowadzą do salonu i jadalni na parterze. „Wprowadzenie jak największej ilości naturalnego światła do wnętrza” było jednym z podstawowych życzeń klientów – wspomina architekt Mike Mora z firmy Heliotrope.
Jednym z ulubionych miejsc właścicieli jest salon, w którym znajduje się kominek Malm, fotel z podnóżkiem firmy Eames, lampa podłogowa Roll & Hill Excel. Elegancja zestawiona jest kontrastowo z krzesłami the Ligne Roset Ottoman Series w żywych kolorach.
Wprowadzenie subtelnych detali w projekcie, nawet w przestrzeniach przejściowych, było jednym z głównych sukcesów wynikających ze współpracy architektów i wykonawców. „Naszą wspólną siłą” – wspomina szefa firmy Dovetail, Chad Rollins – „było to, że rozumiemy swój fach od samych podstaw.”
Studio, które jest niezwykle ważną częścią domu, to przestrzeń o podwójnej wysokości. Szef Heliotrope, Mike Mora, zaznacza, że „jednym z głównych założeń projektu było stworzenie przestrzeni wewnętrznej zbliżonej do galerii sztuki, z białymi ścianami, które będą idealne do powieszenia pras artystycznych”.
Właściciele byli mocno zaangażowani w każdy aspekt projektu i przekonali architektów do wprowadzenia pomysłów, na które sami prawdopodobnie by się nie zdecydowali. Mowa na przykład o cedrowych blatach w łazience głównej i wannie typowej raczej dla salonów spa.
Lokalizacja: Capitol Hill, Seattle, USA
Tekst: nowoczesna STODOŁA
