Woodshed

Amerykańskie studio Birdseye Design wzorowało się na tradycyjnych, drewnianych szopach, tworząc domek dla gości na zalesionej działce w północnej części amerykańskiego stanu Vermont.

Projekt został nazwany trafnie “Woodshed”, czyli “Drewniana szopa”. Domek stoi u podnóża Gór Zielonych, w gminie Pomfret. Działka to piękna polana otoczona lasem. Projekt domu, który służy zarówno jako domek dla gości, jak i miejsce rozrywki i odpoczynku dla właścicieli, został zainspirowany tradycyjną, lokalną architekturą.

„Koncepcja projektu opierała się na tradycyjnych szopach drewnianych, które są symbolicznym i dobrze znanym elementów krajobrazów w Vermont” – wyjaśnia firma Birdseye Design z Richmond, która zajmuje się projektami i budową domów.

Budynek składa się z dwóch części z asymetrycznym, szczytowym dachem. Obydwa elementy połączone są holem wejściowym znajdującym się w części środkowej, który otwiera się też na taras. Cały dom obity jest drewnem z daglezji zielonej i sosnowymi deskami z odzysku, które wcześniej służyły jako osłona przed śniegiem lub były wykorzystywane w zagrodzie dla koni.

„Spory wysiłek włożony został w ograniczenie do minimum zbędnych detali i proste wyrażenie naturalnego piękna zmienionych przez warunki atmosferyczne desek” – podkreślają architekci.

Od strony drogi, która biegnie poniżej działki, niczym nieprzerywana drewniana fasada przypomina tradycyjną szopę. Różne warstwy ułożonych z tej strony desek tworzą grę światła i cienia, a jednocześnie zapewniają mieszkańcom większą prywatność.

„Pionowa, drewniana kurtyna tworzy ekran przesłaniający szyby w holu wejściowym i minimalizuje możliwość zaglądania do środka przechodzących w pobliżu osób” – wyjaśnia firma.
Elewacja od strony wschodniej nie wymaga już takiej prywatności, ponieważ dom zwrócony jest ku górom. Drewniany siding zestawiono więc z dużymi powierzchniami szyb, które zapewniają mieszkańcom piękne widoki i łączą wnętrze z otoczeniem. Taki sam drewniany siding pojawia się też w środku domu w holu wejściowym, który otwiera się na kamienny, umeblowany taras, gdzie mieszkańcy mogą się relaksować przy rozpalonym tuż obok ognisku.

Miejsca sypialne dla gości znajdują się w południowej części budynku, gdzie mieszczą się trzy sypialnie, kuchnia i salon. Północne skrzydło pełni funkcje bardziej rozrywkowe – znajduje się tam pokój gier, bar, salon oraz podwieszany kominek.

„Każde skrzydło zostało zaprojektowane tak, by maksymalnie wykorzystać wschodnią, prywatną część domu. W każdym pokoju znajdują się duże, przeszklone okna, które przechodzą z jednej ściany na drugą” – opisują architekci.