Wymarzyliśmy sobie opalane deski na dachu

O realizacji

Skoro już wybór został dokonany pora na montaż.
Jako, że na wiązarach zostały nabite deski musieliśmy się zastanowić jaką techniką należy przymocować membranę, aby izolacja była trwała.
Najbardziej pospolitą metodą jest przyklejanie. Jednak w naszym przypadku, z racji nierówności naturalnych desek, było to problematyczne.
Postanowiliśmy wiec wykonać to w następujący sposób.
Jedna połać naszego dachu ma format 5m x 13m. Docięliśmy więc membranę do wymiarów 6,1m x 15m, aby z każdej strony zostawić naddatek na zakładkę. Jako, że oryginalne opakowanie ma wymiary  6,1m x 30m, więc wystarczyło przeciąć rolkę na pół. Ważne jest to, aby łączeń membrany na dachu było jak najmniej. Co prawda można ją kleić, ale zawsze istnieje ryzyko rozszczelnienia, które wyeliminowaliśmy do zera.
Ułożona membrana została dociśnięta pionowymi, drewnianymi, opalonymi, łatami, które umieściliśmy w miejscach wiązarów tak, aby wkręcić się w nie.
Pozostała jeszcze kwestia zabezpieczenia otworów po wkrętach powstałych pod łatami w miejscu przebicia membrany, ale o tym naszym wynalazku, napiszemy w następnym artykule…