Fot. Bob Schatz | Arch. Joan Heaton Architects

Odnowiona stodoła i dawna powozowniazyskały nowe życie

Modernizacja Farmy Willmarth w amerykańskim Vermont obejmowała przebudowę istniejącego na farmie domu rodzinnego oraz dodatkowych zabudowań. Projekt domu w rustykalnym stylu przeprowadziła firma Joan Heaton Architects.

Fot. Bob Schatz | Arch. Joan Heaton Architects

Nowy wymiar nadano sypialni głównej, kuchni, pokoju rodzinnemu i czterem łazienkom, które powstały w starym domu. Jednak modernizacja dotyczyła też zabudowań dodatkowych, w tym ogromnej STODOŁY, której zabytkowa drewniana konstrukcja wymagała wzmocnienia i odnowienia. Drugi budynek gospodarczy, który wcześniej służył jako powozownia, został gruntownie zmieniony w taki sposób, by teraz mógł służyć jako pokoje dla gości.Prace architektoniczne wprowadziły prostotę i nowoczesność do całego projektu, nadając wszystkim budynkom nie tylko nowe funkcje i piękny charakter, ale też spójność tego, co stare z tym, co zyskało nowy wymiar. Architekci zadbali o to, by obecne funkcje współistniały z zabytkową, istniejącą wcześniej konstrukcją zabudowań.

Przestrzenie dzienne w głównym domu oraz budynku dla gości zostały otwarte na panoramiczne widoki rozciągające się od strony zachodniej farmy, a ostateczny sznyt całemu projektowi nadało jeszcze odpowiednie ukształtowanie najbliższego otoczenia farmy. Cały projekt ma wyjątkowy charakter, w którym nowe funkcje starych zabudowań nie wymusiły nadmiernych kompromisów, ale stały się one początkiem ich nowego życia.

Fot. Bob Schatz | Arch. Joan Heaton Architects

Jak mówią sami właściciele, efekty mówią same za siebie.

„Od początku podobał nam się czysty, prosty styl projektowania Joan oraz jej zamiłowanie do organicznych materiałów” – mówią Lisa i Bob, podkreślając, że ich współpraca potwierdziła tylko talent architektki do przekładania projektów związanych z tradycyjnym farmerstwem na bardziej współczesny i funkcjonalny język projektowania. „Joan była w stanie zinterpretować nasze pomysły na nasz dom w Vermont z 1788 roku i pracować z kontrahentami tak, by powstał tam piękny, wygodny dom” .

Fot. Bob Schatz | Arch. Joan Heaton Architects

Z biurem architektów współpracowali także architekci krajobrazu, którzy stworzyli ogólny projekt zewnętrzny najbliższego otoczenia, łącząc dom z dawną powozownią, która teraz służy jako dom dla gości o powierzchni 185 m2. Odpowiednie ukształtowanie krajobrazu poprawiło też dojazd i podejście do samego domu, zapewniając jednocześnie różnorodność przestrzeni zewnętrznych, które wykorzystują panoramiczne widoki na Dolinę Champlain oraz góry Adirondack.