Berkeley HillsHeidi Caillier

W północnej Kalifornii młode małżeństwo zakupiło trzypiętrową rezydencję z lat 20. XX wieku, pokrytą sekwoją i gontem, położoną malowniczo na zboczu wzgórza. Dom przypomina domek na drzewie i otoczony jest tarasowym ogrodem z widokiem na zatokę San Francisco. To unikalne połączenie historii, natury i architektury zakorzenionej w krajobrazie.

Właściciele od początku dbali o zachowanie oryginalnych detali architektonicznych, wprowadzając jedynie subtelne zmiany we wnętrzach – tak, by nadal sprawiały one wrażenie autentycznych i spójnych z charakterem domu. Ich celem było stworzenie przestrzeni łączącej przytulność, naturalne materiały i osobisty charakter – jak w przypadku projektów w stylu nowoczesna stodoła.

Do współpracy zaprosili Heidi Caillier, projektantkę wnętrz, której styl oparty na łączeniu żywych kolorów z miękkimi, tekstylnymi dodatkami i klimatem vintage doskonale wpisał się w ich estetyczne oczekiwania. Już przy wejściu znajduje się przytulny kącik z wysokimi oknami i wbudowanymi siedziskami, idealny do wypoczynku.

Główna strefa dzienna została podzielona na salon z kominkiem i część relaksacyjną z wbudowaną ławką, zaprojektowaną tak, by nawiązywała do istniejącej stolarki. To tutaj domownicy słuchają płyt winylowych i korzystają z naturalnego światła, które wypełnia wnętrza i podkreśla ciepłą, domową atmosferę.

Heidi Caillier, zanim jeszcze zaprezentowała pełny projekt, wyszukała unikatowe meble vintage i dekoracje, które nadają wnętrzom duszy. Jak podkreśla, zależy jej, aby każdy dom wyglądał, jakby był wypełniony rodzinnymi pamiątkami, dziedziczonymi przez pokolenia. Właściciele zaufali jej intuicji, pozwalając na zakupy w oparciu jedynie o zdjęcia.

Ponieważ para to zapaleni kucharze, kluczowe było stworzenie funkcjonalnej kuchni i jadalni, które sprzyjają wspólnemu gotowaniu i długim, wieczornym rozmowom przy stole. Wnętrza domu emanują przytulnością, stylem vintage i ponadczasową elegancją, doskonale wpisując się w estetykę domu z duszą.