Dom WikingaFREAKS

Pracownia FREAKS przekształciła betonową rybacką szopę z lat 50. w komfortowy domek wakacyjny o wyjątkowej lokalizacji — posadowiony na skale, tuż przy plaży, z widokiem skierowanym wprost na morze. Budynek ma dokładnie takie same wymiary jak słynna chata Henry’ego Davida Thoreau w Walden, czyli 3 × 4 metry, co daje zaledwie 12 m² przestrzeni funkcjonalnej. Minimalistyczny charakter i prosta bryła nawiązują do estetyki nowoczesna stodoła, choć w mikroskali — surowość i prostota konstrukcji tworzą tło dla spektakularnego otoczenia. Architekci zachowali lekkość formy, tworząc miejsce idealne do odpoczynku w rytmie natury.

Wnętrze zostało zaprojektowane z niezwykłą precyzją, aby każdy centymetr miał swoje zadanie. Centralna konstrukcja mieści na dole prysznic, a na antresoli wygodne podwójne łóżko. W salonie znalazła się kanapa i duży stół dla ośmiu osób, co czyni tę maleńką przestrzeń zaskakująco funkcjonalną. Otwarta kuchnia płynnie łączy się z częścią dzienną, a duży taras rozszerza wnętrze, otwierając je na krajobraz i tworząc idealne miejsce do spędzania czasu na świeżym powietrzu. To przykład, jak dzięki kreatywnej architekturze nawet najmniejsza rybacka szopa może zamienić się w wyjątkowy nadmorski azyl.