Garaż w Vancouver

JEAN-PHILIPPE DELAGE
Partnerzy

O inspiracji

Firma Motiv Architects z Vancouver w Kanadzie przeprowadziła eksperyment projektując i budując garaż z tzw. drewna laminowanego krzyżowo, czyli CLT.

Garaż ma 30 m2 i jest konstrukcją z dwuspadowym dachem. Z główną rezydencją, która znajduje się na osobnej ulicy, łączy się poprzez ogród. Taki niestandardowy układ budynków nie jest niczym nowym w Vancouver. Garaż ma służyć właścicielom jako miejsce na ich odrestaurowanego Mustanga, ale jednocześnie ma być ich warsztatem, w którym zajmować się będą produkcją industrialnych toreb i pasków.

Projekt był eksperymentem dla architektów, ponieważ wcześniej nie wykorzystywali oni w swoich pracach prefabrykowanych płyt CLT.

– „Ta stuprocentowo drewniana konstrukcja jest świadectwem tego, że żaden projekt nie jest za mały do prefabrykacji. Ten projekt zrodził się z naszej chęci do pracy z drewnem laminowanym krzyżowo, aby lepiej zrozumieć zarówno jego właściwości, jak i udogodnienia montażowe w projekcie na bardzo małą skalę” – wyjaśniają architekci.Płyty CLT tworzone są z drewnianych warstw, odpowiednio ze sobą sklejonych. Pozwalają one obudować szybko i łatwo, zwłaszcza w miejscu, które jest trudno dostępne, gdyż znajduje się w otoczeniu innych garaży i domów.

– „Działka stawiała przed nami wiele wyzwań, takich jak dostęp od wąskiej uliczki, nad którą biegnie linia energetyczna, sąsiednie  budynki, czy ograniczona przestrzeń na ustawienie niezbędnych materiałów i sprzętów” – mówią architekci.

Budowa garażu zajęła dwa dni i wykorzystano do niej specjalny dźwig. Od zewnątrz budynek wykończono czarnymi, pionowymi deskami i listwami z rodzimego drewna cedrowego, pod którymi kryje się odpowiednia izolacja.

– „Konstrukcja została zaprojektowana jako zestaw elementów i w całości wykonana jest z trzywarstwowych płyt CLT, z dużymi otwarciami na obu końcach. Całość była pocięta na odpowiednich 14 elementów, które zmontowano na miejscu w zaledwie półtora dnia, układając wszystko jak puzzle” – wyjaśniają projektanci, którzy wprowadzili do projektu również wewnętrzną antresolę oraz wbudowane rynny, które usztywniają dodatkowo konstrukcję.

Płyty CLT od środka pozostały odsłonięte, dzięki czemu wnętrze ma ciepły charakter. W suficie umieszczono cztery świetliki, które dopasowano do pionowych okien. Długie okno nad biurkiem w części tylnej wychodzi na ogród.

– „Stworzyliśmy kontrast między wnętrzem a wyglądem zewnętrznym” – przyznają architekci dodając, że sąsiedzi przychodzą oglądać budynek i są zadziwieni ilością drewna i jego ostatecznym charakterem. Dla wielu, to prawdziwa perełka w miejskiej okolicy.

Lokalizacja:  Vancouver, Kanada