Architekt
Fotograf
Lokalizacja
Highlands, Szkocja
Stodoła w sercu szkockich gór
Szkocka praktyka architektoniczna Loader Monteith Architects rozbudowała odległą kamienną stodołę w szkockich górach. Z tego tytułu wykorzystała dwie bryły pokryte lokalnie pozyskiwanym czarnym drewnem. Poznajcie Strone of Glenbanchor, bo to o niej mowa.
Renowacja szkockiej stodoły
Strone of Glenbanchor, położone na skraju Parku Narodowego Cairngorms w środkowej Szkocji, pierwotnie wybudowano jako domek dla croftera — osoby opiekującej się fragmentem ziemi rolnej zwanej croft, zwykle należącej do większego gospodarstwa. Powierzchnia, na której mieści się nowoczesna stodoła, została przeznaczona dla dużej posiadłości. Klienci początkowo zlecili rozbudowę, aby stworzyć dom wakacyjny służący ucieczce w naturę. Ostatecznie jednak przeprowadzili się do niego na stałe po zakończeniu projektu w 2020 roku.
Loader Monteith z Glasgow zaprojektowali nowe formy tak, aby harmonijnie współgrały z krajobrazem i oryginalnym budynkiem. Wszystko odbyło się zgodnie z lokalnymi przepisami planistycznymi, które zabraniają, by nowe interwencje przekraczały powierzchnię pierwotnej zabudowy. Wcześniej chata była ciemna i podzielona na ciasne pomieszczenia — z małą kuchnią pośrodku i dwoma pokojami z pojedynczymi oknami po obu stronach.
Projekt zakładał trzy główne etapy: rozbudowę istniejącego domku o nową część mieszkalną, nadbudowę z lukarną oraz dodanie nowego skrzydła za głównym domem, które miało otworzyć przestrzeń na otaczający krajobraz.
Technikalia oraz przestrzeń Strone of Glenbanchor
Strone of Glenbanchor to wyjątkowy dom i miejsce, które oddaje ducha szkockiego krajobrazu. Kluczową ideą projektu było maksymalne wykorzystanie widoków — okna i drzwi otwierają dom na góry, a wysokie otwory w grubych ścianach stodoły wpuszczają światło do rozbudowanych wnętrz. Zamknięte wcześniej pomieszczenia ustąpiły miejsca otwartemu planowi z wyspową kuchnią i dużym stołem jadalnym.
Nad oryginalną bryłą powstała dobudówka mieszcząca gabinet i dwie sypialnie gościnne, z których rozciąga się widok na krajobraz przez długie lukarny. Z kolei dwa otwory po obu stronach kominka prowadzą do nowej strefy dziennej oraz przeszklonego korytarza łączącego główny budynek z niezależnym skrzydłem, w którym zaprojektowano sypialnię, łazienkę i domowe biuro.
Wnętrza nowo powstałych przestrzeni płynnie przechodzą w istniejący domek, zachowując jasne ściany i miękkie, naturalne wykończenia. Z kolei elewacje zostały obłożone czarnym drewnem, które celowo kontrastuje z oryginalną kamienną strukturą. „Aby umieścić dom w odpowiedniej scenerii, szukaliśmy lokalnych dostawców materiałów” — wyjaśniają architekci. „Łupek, drewno i kamień zakotwiczają dom w otoczeniu, a jasne wnętrza pozwalają naturze grać pierwszoplanową rolę”.
Wszystkie użyte materiały były pozyskiwane lokalnie, a tam, gdzie to możliwe, mają naturalną zdolność biodegradacji lub nadają się do ponownego przetworzenia — jak chociażby systemy rynnowe.