Piętrowy dom w HoustonMichael Viviano

Architekt Michael Viviano współpracował ze swymi rodzicami, by w Houston w Teksasie stworzyć dla nich ten drewniano-betonowy dom z dwuspadowym dachem.

Dwupiętrowy dom o powierzchni 395 m2, celebrujący minimalizm, stoi na wąskiej, narożnej działce w ruchliwej i głośnej dzielnicy miasta. Budynek wykonany jest z docinanej, betonowej cegły, która tworzy piękny kontrast z elewacją z drewna modrzewiowego wyższego piętra. Dach przykryty jest blachą falistą, a duże, szklane drzwi frontowe, zaprojektowane przez architekta, wpasowano w docinaną laserem stal.Viviano zbudował dom rodzinny dla swych rodziców przy szczególnej współpracy zwłaszcza ze swoją matką Catherine, która jest obecnie kolekcjonerem antyków. Sama ma piętnastoletnie doświadczenie w branży budowlanej, więc wspomagała młodego architekta na każdym etapie projektu, który stał się ich pierwszym, wspólnym dziełem.

Działka znajduje się w ruchliwej części miasta, więc ta cecha była istotnym elementem planowania zarówno przestrzeni wewnętrznej, jak i zewnętrznej. Duże kwadratowe i prostokątne okna znajdują się głównie od osłoniętej części ogrodu.

Obydwa poziomy domu są zorganizowane wzdłuż korytarzy, więc całe wnętrze ma starannie zaplanowane widoki i sposób, w jaki wpada do środka światło. Na parterze znajduje się salon, jadalnia, korytarz pełen schowków oraz kuchnia. Przedpokój oraz garaż łączą się z resztą domu w pobliżu części kuchennej.

Poziom główny zaprojektowany jest na otwartym planie, co sprzyja wspólnemu spędzaniu czasu, ale piętro jest bardziej prywatne i bardziej tradycyjne. Na tym poziomie znajdują się trzy sypialnie, w tym dwie mają własne łazienki. Wzdłuż długiej ściany domu biegnie podłużny ogród, na który wychodzi taras z zewnętrzną jadalnią. Odpowiednio obsadzony zielenią teren pomaga wyciszyć to miejsce, nadając mu nieco więcej prywatności.

We wnętrzu dominują białe ściany, polerowane, betonowe podłogi oraz białe i szare szafki. Na górze wprowadzono cieplejsze barwy dzięki dębowym podłogom, które pasują do drewnianych futryn okiennych. Budynek jest pełen antycznych mebli oraz malarstwa, które przez lata zgromadziła Catherine, a teraz wykorzystała do udekorowania swego nowego domu. Elementy te przełamują nowoczesność wnętrza, nadając mu swoisty charakter.