Fot. Max Burkhalter | Arch. Gary Rosad Architect

Artysta, rodzina imodernistyczny dom po renowacji

Zaledwie cztery lata po ukończeniu studiów MFA na Yale, amerykański artysta Vaughn Spann balansuje między wyprzedanymi wystawami solowymi, licznymi zamówieniami na swoje prace i życiem rodzinnym, które obejmuje opiekę nad trójką małych dzieci. (Pierwsze dziecko Spann miał już podczas studiów, co nauczyło go, jak łączyć pracę z domowymi obowiązkami). Spann, znany ze swojego charakterystycznego stylu – łączenia abstrakcji i figuratywności oraz budowania fakturalnych powierzchni za pomocą grubej warstwy farby i mieszanych mediów – w ostatnich latach stał się jedną z najbardziej wyróżniających się postaci na scenie artystycznej. Ostatnio ukończył również gruntowną renowację modernistycznego domu. 

Fot. Max Burkhalter | Arch. Gary Rosad Architect

Dom w Maplewood – miejsce idealne dla rodziny i sztuki

Rodzina Spanna postanowiła osiedlić się w New Jersey, gdzie zarówno on, jak i jego żona mają swoje korzenie. Szukali domu w okolicach Maplewood, blisko rodziny i studia artysty. „Byliśmy w naszym poprzednim mieszkaniu tylko trzy miesiące, gdy w lecie 2020 roku kupiliśmy ten dom,” wspomina Spann. „Szukaliśmy modernistycznego budynku, więc kiedy zobaczyliśmy tabliczkę 'Na sprzedaż', byliśmy zaciekawieni. Pokochaliśmy to miejsce od razu. Warunki były jasne – dom sprzedawany w takim stanie, jakim jest, bez negocjacji, nawet jeśli schody się kruszyły. Wzięliśmy go takim, jaki był.”

Modernistyczny dom z początku lat 50. wyróżnia się na tle okazałych, historycznie inspirowanych posiadłości w okolicy. Większość z nich znajduje się blisko ulicy, podczas gdy ten budynek jest oddalony od krawężnika i niemal niewidoczny. „Na początku myśleliśmy, że to mniejszy dom, bo jedno z drzew zasłaniało budynek!” – wspomina Spann. „Kilku sąsiadów powiedziało, że nawet nie wiedzieli, że tutaj jest dom.”

Renowacja z szacunkiem dla modernizmu

Dom, liczący pięć sypialni i trzy łazienki, wymagał znacznych prac remontowych. Nowi właściciele zwrócili się do architekta Gary’ego Rosarda, by powiększyć budynek – m.in. rozbudowując kuchnię – ale jednocześnie zachować integralność i styl oryginalnej konstrukcji. „Zrywaliśmy dywany z każdego pomieszczenia, ale ściany, belki i pokoje pozostały nietknięte” – mówi Spann. „Po prostu wzmocniliśmy estetykę.” 

Podczas renowacji Spann zajął się każdym detalem. „Wycięliśmy sporo drzew, odnowiliśmy podjazd, zrobiliśmy nowe schody. Kupiliśmy wszystkie meble, które widzisz w domu. Zmieniliśmy też krajobraz ogrodu, zwłaszcza z tyłu, który był kiedyś tylko wzgórzem. Teraz to dwupoziomowy ogród, idealny dla dzieci.” 

 
Fot. Max Burkhalter | Arch. Gary Rosad Architect

Personalizacja i funkcjonalność

Elewacja, która była chłodnego brązu, została przemalowana na głęboki grafit, a drzwi frontowe zmieniono z pomarańczowych na różowe. Spann i jego rodzina dodali wiele osobistych akcentów, aby nowy dom stał się wygodny i funkcjonalny. W każdym pomieszczeniu można znaleźć dzieła z rosnącej kolekcji sztuki artysty. „Uwielbiam książki o designie i architekturze” – mówi Spann. „Inspirują mnie organiczne kształty, okręgi, krągłości. To takie rodzicielskie – brak ostrych krawędzi, wszystko wygodne i bezpieczne.” 

Żona Spanna podsumowuje: „Uwielbiam, że nasz dom jest jednocześnie przytulny i piękny. Dzieci wracają do domu, zrzucają buty i biegną do bawialni. Pięć minut później skaczą z poduszki wprost do swojego basenu z kulkami. To dosłownie piękny chaos.”