Une maison pour surferJava architecture

Klienci, młoda para mieszkając w Paryżu, skontaktowali się z firmą JAVA, chcąc zbudować najpierw tylko dom na wakacje. Jednak w fazie projektowania urodziło się ich pierwsze dziecko i ta zmiana była przyczyną zmiany celów życiowych pary. Dom weekendowy zamienił się w dom rodzinny, który miał dopasować się do nowego stylu życia właścicieli, skupiając się na miłości do surfowania i przebywania na świeżym powietrzu. Zgodnie z nowymi wytycznymi, projekt miał opierać się na ograniczonym budżecie, a dom miał powstać w ciągu jednego roku. Główne wymogi projektowe oparły się więc na budżecie i ramach czasowych.

Na tej podstawie architekci zaprojektowali ekologiczny dom, który mógł maksymalnie ograniczyć czas budowy, a który maksymalnie wykorzystywał powierzchnię projektu, czyli 100 m².

nowoczesna stodoła stanęła na zalesionym, nierównym terenie i ma – zgodnie z życzeniem – minimalny wpływ na swoje otoczenie. Powstał z prefabrykowanych modułów na szczycie wzgórza, gdzie nie trzeba było ścinać żadnych dużych drzew. Dzięki temu zalesione wzgórza można podziwiać już z parteru budynku.

Nawiązując do swego otoczenia, budynek pokryto ciemną, drewnianą elewacją, która stopniowo przechodzi w otwartą werandę, chroniąc swych mieszkańców przed deszczem i wiatrem dzięki zastosowaniu falistych elementów z poliwęglanu. Weranda nawiązuje do typowych, przestronnych dawnych domów wiejskich z tego regionu, otwierając przestrzenie mieszkalne oraz życie rodzinne na otoczenie zewnętrzne. Miejsce to, zaprojektowane początkowo jako element niskobudżetowy, stało się ostatecznie główną przestrzenią domu, z której rodzina najczęściej korzysta.