Bonville Bush RetreatHAUSES

W sercu australijskiego buszu, zaledwie kilka minut od oceanu, powstał wyjątkowy dom letniskowy, który idealnie łączy prostotę, naturalność i nowoczesny komfort. Bonville Bush Retreat w stanie Nowa Południowa Walia to projekt zrealizowany przez HAUSES i zaprojektowany we współpracy z Callumem Eve – miejsce, w którym architektura subtelnie wtapia się w naturę, tworząc azyl pełen światła i spokoju.

Działka o powierzchni pięciu akrów była niegdyś częścią tętniącej życiem szkółki drzew. Kiedy teren podzielono na mniejsze parcele, budowniczy i dyrektor firmy HAUSES, Adam Haughey, dostrzegł w nim idealne miejsce na wakacyjny dom. „Zachwyciło mnie połączenie bujnej zieleni i bliskości oceanu – to idealna przestrzeń, by odetchnąć od miasta”, wspomina.

Inspiracja: od Case Study Houses po japońskie domy wiejskie

Architektura Bonville Bush Retreat czerpie inspirację z amerykańskich Case Study Houses – eksperymentalnych projektów powstających w latach 1945–1966, które badały możliwości tworzenia prostych, przystępnych cenowo i nowoczesnych domów. Jednocześnie twórcy odwołali się do tradycyjnej architektury japońskiej, znanej z harmonii z naturą i szczerości materiału, łącząc ją z estetyką australijskich stodół i warsztatów.

„Zależało nam na domu, który będzie ekonomiczny, a jednocześnie pełen charakteru – zbudowany z łatwo dostępnych materiałów, w ich naturalnej formie”, tłumaczy Adam. Stąd pojawiły się surowy beton, stal i drewno, pozostawione w nieobrobionym stanie, z widoczną fakturą i szlachetną niedoskonałością.

Ściany z betonu odlewanego na miejscu wykonano ręcznie, a do budowy szkieletu wykorzystano ponownie te same drewniane szalunki, które wcześniej służyły przy betonowaniu. To rozwiązanie nie tylko obniżyło koszty, ale też wpisało się w filozofię minimalnego śladu środowiskowego.

Otwartość na krajobraz i życie w rytmie natury

Dom ma trzy jasne sypialnie i przestrzeń dzienną, która całkowicie otwiera się na zewnątrz dzięki przesuwnym szklanym drzwiom i roletom garażowym. W słoneczne dni wnętrze i ogród stają się jednym – dom oddycha razem z krajobrazem. W środku rośnie niewielki ogród zimowy, który wprowadza do wnętrza jeszcze więcej zieleni i naturalnego światła.

„Granica między wnętrzem a zewnętrzem praktycznie znika. Goście poruszają się płynnie pomiędzy przestrzeniami, jakby cały dom był częścią krajobrazu” – mówi projektant Callum Eve.

Na terenie posiadłości znajduje się również zewnętrzny prysznic, fińska sauna i strumień, który przepływa przez tył działki. Można tu pływać, odpoczywać lub po prostu wsłuchiwać się w dźwięki buszu.

Naturalne piękno i prostota formy

Wnętrza utrzymane są w spokojnej, organicznej palecie. Betonowe ściany, stalowe detale i ciepłe drewno tworzą surową, ale przytulną kompozycję. Z salonu i tarasu rozciąga się widok na drzewa, a o zachodzie słońca światło filtruje się przez korony, malując wnętrze złotym blaskiem.

„Pod koniec dnia, gdy słońce przebija się przez liście, cały dom tonie w miękkim świetle – to czysta magia”, mówi Adam. Bonville Bush Retreat jest dowodem na to, że piękno rodzi się z prostoty – wystarczy otwartość, odwaga i zaufanie naturze.