Fot. Heat Decor

Ogrzewanie podłogowe wmobilnym tiny house

Mały dom – wielka idea. Tiny house to styl życia oparty na wolności, minimalizmie i bliskości natury. Dziś można go realizować bez kompromisów, także w wersji mobilnej, gdy przytulne cztery ściany podróżują razem z domownikami. Wówczas zmienia się miejsce, ale nie potrzeby – jedną z nich pozostaje zapewnienie sobie i innym efektywnego źródła ciepła.

Fot. Heat Decor

Nowoczesna prostota w rytmie natury

Tiny house to esencja świadomego projektowania – mniej przestrzeni, więcej wolności. W tych minimalistycznych konstrukcjach znaczenie ma każdy detal i metr kwadratowy. Rezygnacja z nadmiaru zwraca się w postaci spokoju, bliskości natury czy wnętrza pełnego ciepła, a więc wartości bliskich koncepcji nowoczesnej stodoły. 

Tiny houses mogą występować w wersji stacjonarnej albo mobilnej. Synonimem wolności jest zwłaszcza ta druga – umożliwiająca zmianę miejsca zamieszkania, życie w podróży czy pracę w różnych lokalizacjach. Takie atuty są szczególnie pożądane przez osoby, których działalność nie wymaga przywiązania do konkretnego adresu, np. freelancerów, przedsiębiorców, blogerów, podróżników.

Fot. Heat Decor

Mobilny dom, zielona energia

W ograniczonej przestrzeni o rozsądne zagospodarowanie woła każdy centymetr. Związane jest to nie tylko z aspektem przestrzennym (dostępność miejsca), ale i obciążeniem konstrukcji — istotnym zwłaszcza w domach mobilnych (np. kamperach), gdzie każdy dodatkowy kilogram oznacza większe obciążenie czy wyższe spalanie. Mimo to niezależnie od metrażu – czy to w klasycznym domu, czy w mobilnym tiny house – podstawowe potrzeby pozostają niezmienne: 

      dostęp do ciepłej wody, 
      komfort cieplny,
      poczucie bezpieczeństwa.

Różni się jedynie sposób, w jaki można je osiągnąć.

Wybierając „domek na kółkach”, najlepiej postawić na rozwiązania ciche, niewidoczne i skuteczne; takie, które nie zaburzają aranżacji, a jednocześnie pozwalają zachować pełnię funkcjonalności. Niezwykle istotny jest też wspomniany już aspekt obciążenia. Świetną opcją okazuje się elektryczne ogrzewanie podłogowe na podczerwień. System całkowicie schowany pod podłogą nie zajmuje ani centymetra przestrzeni użytkowej, grzeje natomiast z pełną mocą – efektywnie, ekologicznie i energooszczędnie. Pozostaje przy tym zdecydowanie lżejszy niż większość standardowych rozwiązań grzewczych.

Fot. Heat Decor

Nowoczesne ogrzewanie mobilnego domu

Elektryczna podłogówka na podczerwień to rozwiązanie skrojone na miarę małych, mobilnych domów. Szczególnie polecane są tutaj folie grzewcze: wyjątkowo cienkie, elastyczne i bezawaryjne, a dodatkowo szybkie i łatwe w montażu. Wystarczą źródło zasilania i odpowiednie wykończenie podłogi, by błyskawicznie cieszyć się przyjemnym ciepłem; rozprowadzanym równomiernie, bez cyrkulacji kurzu czy emisji spalin.

Efektywność i oszczędność miejsca idą w parze z komfortem. Integrując folię grzewczą z termostatem oraz aplikacją mobilną można zarządzać parametrami i pracą systemu w prosty sposób i z każdego miejsca na świecie. Niezależnie od tego, czy cieszysz się urokami leśnej polany, nadmorskiego kempingu czy parkingu w środku lasu, system grzeje dyskretnie, dokładnie tam, gdzie chcesz i dokładnie tyle, ile potrzebujesz.

W tym kontekście może się oczywiście pojawić zasadnicze pytanie: „Skąd wziąć prąd?”. Mowa przecież o technologii ogrzewania elektrycznego, do której dostępność może być ograniczona w czasie podróży. I właśnie tutaj do gry wkracza folia grzewcza HD-GDC od Heat Decor stosowana m.in. jako efektywne ogrzewanie na podczerwień do kampera.

Fot. Heat Decor

Elektryczne ogrzewanie podłogi w Twoim tiny house

Elektryczne ogrzewanie tiny house – stacjonarnego lub w trakcie postoju – wymaga podłączenia do standardowego przyłącza 230 V. Można je stworzyć u siebie na działce lub skorzystać z takiego źródła np. dedykowanym parkingu czy kempingu. Takie rozwiązanie sprawdza się najczęściej w kontekście domków holenderskich — lekkich konstrukcjach, które, choć można przewieźć, to zwykle pozostają dłużej w jednym miejscu.

W tego typu inwestycjach doskonale sprawdzają się dwa warianty folii grzewczych Heat Decor: HD-G lub HD-EPL. Stworzone z myślą ogrzewania stałych i półmobilnych obiektów zapewniają:

●      szybkie nagrzewanie,
●      wysoką efektywność,
●      oszczędność miejsca — komfort cieplny bez grzejników i utraty przestrzeni,
●      możliwość integracji z fotowoltaiką,
●      minimalizm oraz estetykę wnętrza.

Wyzwaniem staje się natomiast ogrzewanie w ruchu; gdy dom co rusz zmienia lokalizację, a dostęp do sieci jest ograniczony. Dedykowanym rozwiązaniem w takich warunkach jest folia grzewcza HD-GDC przystosowana do pracy z niskonapięciową instalacją 24 V. Zasilana z akumulatora lub przez zasilacz AC/DC, pozwala ogrzewać kampery, przyczepy czy mobilne tiny house bez stałego podłączenia do sieci energetycznej.

Szalenie istotnym atutem wszystkich folii Heat Decor jest waga wynosząca zaledwie ok. 1,1 kg/m². Oznacza to, że kompletne ogrzewanie podłogowe w 20-metrowym tiny house waży zaledwie ok. 17 kg, nie obciążając nadto konstrukcji czy nie zwiększając drastycznie spalania. Dla porównania, montując w takim mobilnym domu pompę ciepła z osprzętem i stelażem, trzeba liczyć się z dodatkowym obciążeniem nawet 60-150 kg.

Zastosowanie folii grzewczej w tiny house – czy to stacjonarnym, czy mobilnym – okazuje się szczególnie opłacalne w połączeniu z fotowoltaiką. Pozwala ogrzewać przestrzeń w duchu eko, niezależności i niemal bezkosztowo. Tego rodzaju rozwiązania wpisują się nie tylko w ideę Nowoczesnej Stodoły – budownictwa, któremu przyświecają minimalizm i wolność – lecz w ideę nowoczesnego budownictwa „w ogóle”, bazującego na innowacji, zrównoważonym rozwoju i społecznej odpowiedzialności.