Architekt
Fotograf
Lokalizacja
Quebec, Kanada
Od zrujnowanego zamku do współczesnej stodoły
Kiedy lekarze Camille Deshaies i Alexandre Dow kupili działkę na wsi w Quebecu, zastali na niej nietypową konstrukcję – dom zbudowany na wzór zamku, z wieżyczkami, schodami i rzeźbami w ogrodzie. Niestety romantyczna wizja poprzednich właścicieli dawno już się rozsypała. „To było trochę upiorne miejsce, ale teren był niesamowity” – wspomina architektka Romy Brosseau z pracowni La Shed Architecture, której małżeństwo powierzyło zaprojektowanie nowego domu.
Podczas rozbiórki ruin odkryto coś niezwykłego – ogromne odsłonięte pasmo skalne, częściowo widoczne wewnątrz dawnego zamku. Ten naturalny element stał się punktem wyjścia dla całego projektu. Architekci postanowili, że nowy budynek dosłownie „wyrasta” ze skały, eksponując jej surową formę i wpisując się w zastany krajobraz.
Dom osadzony w krajobrazie
Nowy budynek o powierzchni 350 m² przyjmuje prostą, wydłużoną bryłę z dwuspadowym dachem, inspirowaną lokalną zabudową gospodarczą. Z zewnątrz obłożony jest naturalnym cedrem wschodnim, pokrytym bejcą LifeTime, która z czasem nada drewnu srebrzystoszary odcień. Wnętrze wypełnia bielony dąb i jasny cedr, tworząc ciepłą, spokojną atmosferę w kontraście do surowego otoczenia.
„Chcieliśmy, aby dom wyglądał jak część krajobrazu, a nie coś, co się z niego wybija” – tłumaczy Camille. „W okolicy są głównie gospodarstwa i drewniane stodoły, więc nasz dom miał wyglądać tak, jakby zawsze tu był.”
Bryła posadowiona na skale mieści trzy kondygnacje o kompaktowym obrysie. Strefa dzienna znajduje się na środkowym poziomie, gdzie panoramiczne przeszklenia otwierają wnętrze na widok odsłoniętego głazu i otaczający las. Długi taras z drewna łączy dom z naturą i stanowi przestrzeń codziennych zabaw dla dzieci.
Dom rodzinny pełen życia
Wnętrze zaprojektowano z myślą o ruchu, zabawie i wspólnym gotowaniu. Przestronna kuchnia z dużą wyspą tworzy naturalne centrum życia rodzinnego. „Mamy dwa długie korytarze – wokół stołu i wyspy kuchennej. Dzieci biegają w kółko przez cały dzień” – śmieje się Alexandre.
W kuchni zastosowano betonowe blaty lokalnej produkcji Béton Johnstone, a piec wolnostojący i palenisko na zewnątrz wprowadzają ducha wiejskiego życia. Na parterze znalazło się także miejsce na spiżarnię, która pełni rolę domowego zaplecza do przetworów i obróbki dziczyzny – pasji właściciela.
Pamięć o miejscu
Choć stary zamek przestał istnieć, jego echo pozostało w lesie. Kilka dawnych rzeźb właściciele ukryli wśród drzew wokół nowego domu. Jedna z nich – przedstawiająca poprzedniego właściciela – „patrzy” teraz na budynek z zarośli. „Podczas budowy robotnicy ustawili ją żartem tak, by wyglądała w stronę domu. Zostawiliśmy ją tam – teraz pilnuje nas z lasu” – mówi Alexandre z uśmiechem.
Dom na skale autorstwa La Shed Architecture to opowieść o przemianie – o miejscu, które z ruiny stało się azylem, i o architekturze, która z szacunkiem dla natury tworzy nowy rozdział w historii tego niezwykłego krajobrazu.