Klejnot z XVI wieku

Retrouvius Davide Lovatti
Kategorie: Domy kamienne
Partnerzy

O inspiracji

Mając nadzieję, że za cementowym tynkiem kryje się klejnot z XVI wieku, właściciele tego domu w Umbrii rozpoczęli prace nad przywróceniem jego architektury.

Oaza na emeryturę

Małżeństwo na emeryturze po karierze w branżach kreatywnych, szukali domu wakacyjnego wśród wzgórz Umbrii. Zapaleni wędrowcy, zakochali się w nieco dzikiej i wełnistej naturze tego włoskiego regionu w porównaniu z bardziej wypielęgnowaną północą Toskanii. Dom był dwa razy większy od czegokolwiek innego, co widzieli, i obejmował 75 hektarów ziemi. Znacznie więcej, niż chcieli lub potrzebowali. Kiedy tu przyjechali pomyśleli jednak „to jest to”. Właściciele przez lata wyremontowali kilka domów, ale szybko zdali sobie sprawę, że chcą współpracować z projektantem wnętrz. Asem w rękawie była ich wspaniała przyjaciółka Liz Elliot, wieloletnia redaktor naczelna House & Garden. To ona zaproponowała spotkanie z Marią Speake, współzałożycielką firmy Retrouvius zajmującej się ratownictwem architektonicznym, antykami i wyposażeniem wnętrz.

Oryginalne materiały

Główna część dzienna znajduje się na parterze. Ta liniowa przestrzeń była kiedyś domem dla zwierząt gospodarskich. Dziś jest to duża kuchnia i jadalnia, która prowadzi do dwuczęściowego salonu. Większość materiałów budowlanych jest oryginalna: ceglane podłogi, kamienne ściany, belki stropowe. Jedną z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy w tym budynku jest to, jak cudownie niedoskonały się on nadal wydaje. Pełna renowacja i zabezpieczenie budynku przed trzęsieniem ziemi bez wypełniania go liniami prostymi i kątami 90 stopni wymaga talentu.

Zrozumieć przestrzeń oraz rodzinę

W domu znajduje się siedem sypialni (głównie na pierwszym i drugim piętrze), a właściciele mądrze zdecydowali się zachować dwie największe dla siebie. Właścicielom zależało na tym, aby wnętrza sprawiały wrażenie, jakby ewoluowały organicznie w czasie: „Chcieliśmy zachować prostotę, tak jakbyśmy nie dotykali jej zbytnio. To naprawdę interesujące, jak Maria spojrzała na krajobraz – a nawet glebę – pod kątem palety kolorów”. Pokazywała im także kawałki zabytkowych tkanin, aby zobaczyć, jak reagują na kolory. „Maria bardzo dobrze próbowała nas zrozumieć” – mówi właścicielka. „To był wspaniały proces, a ona sprawiła, że cała renowacja była przyjemnością”.

Lokalizacja: Umbria, Włochy
Tekst: nowoczesna STODOŁA