Przystań nad brzegiem rzeki Derwent, dla pisarki i jej mężaMaguire + Devine Architects

W południowej Tasmanii, tuż przy meandrującej rzece Derwent, wśród bujnej roślinności i naturalnego ogrodu, powstała wyjątkowa, minimalistyczna przystań. To mały dom zaprojektowany przez studio Taylor and Hinds, który miał pełnić funkcję spokojnego schronienia dla pisarki i jej męża – miejsca sprzyjającego skupieniu, odpoczynkowi i bliskości z otaczającym krajobrazem.

Architektura zanurzona w przyrodzie

Dom został zaprojektowany tak, aby subtelnie wtapiać się w otoczenie, zachowując pełną harmonię z naturalnym krajobrazem Tasmanii. Jego obecność jest wyraźna, ale nie dominująca – to obiekt, który szanuje miejsce, w którym się znajduje. Prosta forma i naturalne materiały pozwalają mu niemal zniknąć wśród zieleni, a jednocześnie stają się tłem dla zmieniających się pór roku i gry światła nad rzeką.

Odporność i delikatność jednocześnie

Położony w miejscu narażonym na zmienne warunki pogodowe domek został zaprojektowany tak, aby zapewniać schronienie przed wiatrem i deszczem, a jednocześnie otwierać się na otaczającą przestrzeń. Dzięki dużym przeszkleniom mieszkańcy mogą nieustannie kontemplować rzekę, niebo i zieleń ogrodu. Drewniana elewacja z czasem szlachetnieje, wpisując się jeszcze mocniej w krajobraz, podczas gdy wnętrza pozostają ciepłe, jasne i pełne spokoju.

Intymna przestrzeń do życia i tworzenia

Wnętrze domu zorganizowano wokół prostych, funkcjonalnych przestrzeni – salonu, kuchni, miejsca do pracy i snu. Jasne drewno, miękkie światło dzienne i oszczędne detale tworzą atmosferę sprzyjającą pisaniu, lekturze i odpoczynkowi. Wszystko podporządkowane jest idei spokoju i koncentracji – dokładnie tego, czego potrzebuje pisarka, by tworzyć.

Nowoczesna stodoła na końcu świata

Ten niewielki dom to współczesna interpretacja stodoły – prostej, funkcjonalnej, dostosowanej do lokalnych warunków. Jest doskonałym przykładem tego, jak subtelna architektura może współistnieć z naturą, nie konkurując z nią, lecz ją dopełniając. Wpisując się w krajobraz Tasmanii, staje się opowieścią o wrażliwości, ciszy i pięknie prostego życia blisko natury.