Fot. Anthony Basheer | Arch. ASHLEY HALLIDAY

Współczesność zakorzenionaw historii

Ten wyjątkowy dom powstał z szacunkiem dla lokalnego kontekstu – jego forma, skala i profil dachu nawiązują bezpośrednio do sąsiednich domów z lat 80. XIX wieku. Projekt, za który odpowiada studio Austin Maynard Architects, to przykład udanego dialogu między historią a współczesnością. Architekci sięgnęli po język tradycji, by stworzyć nowoczesny dom dla rodziny, która pragnęła połączyć życie prywatne z aktywnym uczestnictwem w społeczności podmiejskiej.

Fot. Anthony Basheer | Arch. ASHLEY HALLIDAY

Dwie bryły, jeden rytm życia

Budynek składa się z dwóch dwuspadowych brył ustawionych względem siebie prostopadle. Taki układ pozwala tworzyć zróżnicowane przestrzenie zewnętrzne i wewnętrzne, otwarte, ale zarazem zawoalowane. Powstałe pomiędzy bryłami przejścia i dziedzińce stanowią połączenie prywatnych enklaw z krajobrazem za płotem. Dom zyskuje w ten sposób nie tylko funkcjonalność, ale też głębię – zarówno wizualną, jak i społeczną.

Materiały, które budują relacje

Z zewnątrz dom prezentuje się minimalistycznie i współcześnie, z paletą materiałów dobranych tak, by harmonizowały z otoczeniem. Proste, ale starannie dobrane wykończenia tworzą elegancką i trwałą oprawę dla codziennego życia. To architektura, która nie epatuje formą, lecz subtelnie wtapia się w kontekst miejsca, jednocześnie go wzbogacając.

Fot. Anthony Basheer | Arch. ASHLEY HALLIDAY

Wnętrze z dębowym sercem

Wewnątrz dom urzeka ciepłem i rytmem. Tasmanijski dąb wykorzystany na sufitach nadaje przestrzeni naturalny charakter, a teksturowane listwy wprowadzają wyrazistą strukturę. Te powtarzalne pionowe elementy prowadzą wzrok ku ogrodowi, wzmacniając wrażenie ciągłości i otwartości. Architektura współgra z funkcją – wnętrza zostały zaprojektowane tak, by odpowiadały dynamicznemu, rodzinnemu stylowi życia.

Ogród jako przedłużenie wnętrza

Ogród stanowi integralną część koncepcji. W projekcie ważne było nie tylko stworzenie komfortowego wnętrza, ale też zaprojektowanie zewnętrznych przestrzeni, które sprzyjają integracji – zarówno z naturą, jak i z sąsiedztwem. Otwarte przejścia, rozmycie granic między domem a ogrodem, duże przeszklenia i starannie ukształtowane przestrzenie wspólne sprawiają, że życie domowe może swobodnie przenikać się z tym, co na zewnątrz.

To dom, który – mimo że nowoczesny – jest zakorzeniony w historii i miejscu. Projekt nie tyle próbuje się wyróżnić, co raczej dopełnić istniejący krajobraz architektoniczny, jednocześnie oferując rodzinie przestrzeń do życia, która jest ciepła, funkcjonalna i otwarta na przyszłość.