Architekt
Michael CorsarFotograf
AirbnbLokalizacja
Great Barton, Anglia
Przemiana starej maszynowni
Przez ponad 100 lat dwupiętrowa ceglana konstrukcja była budynkiem bez celu. Była maszynownią na początku lat 1900., aby zapewnić elektryczność rodzinie z wyższych sfer. Jednak dwór, w którym mieszkali, spłonął doszczętnie zaledwie kilka lat później.
Sandy, właścicielka, dostrzegła potencjał i zwróciła się do przyjaciela i projektanta Michaela Corsara o drugą opinię. „To był pięknie wykonany budynek z precyzyjnymi wiktoriańskimi detalami” wspomina Corsar, przytaczając ceglane warstwy nad drzwiami i łukami okiennymi. „Ale powiedziałem: »Nie możesz tego zostawić w takim stanie, musisz to ocieplić«”. Po przekonaniu Sandy do dodania izolacji, Corsar współpracował z nią przy budowie nowych wewnętrznych ścian z cegły, który odtwarzały wygląd oryginalnej, surowej konstrukcji.
Najbardziej drastyczną zmianą było ponad dwukrotne zwiększenie powierzchni, z około 51 metrów kwadratowych do około 116, poprzez dodanie antresoli sypialnej i nowego skrzydła na parę pokoi gościnnych i łazienek. Obecnie pierwotny zarys obejmuje kuchnię/jadalnię i salon. Proste schody i płaski panel typu push-to-open — Sandy nazywa to swoimi „drzwiami Jamesa Bonda” — łączą nowe ze starym.
Gusta Sandy i jej oko do zabytkowych mebli są widoczne w całym projekcie. Pokazuje to wyjątkowe wnętrze. Niedrogi antyczny stół zestawiono z krzesłami z jej rodzinnego domu na odzyskanych wiktoriańskich kafelkach w jadalni. „Chciałam jak najwięcej wykorzystać starych rzeczy. Zarówno ze względów estetycznych, jak i z niechęci do wyrzucania kolejnych rzeczy na wysypisko śmieci” mówi. Jasne grafiki i obrazy przyjaciół i rodziny zdobią celowo proste ściany. „Jestem taką sroką. Białe ściany są konieczne, żebym mogła zobaczyć wszystko, co zebrałam”.