Po 30 latach spędzonych na przedmieściach Melbourne, gdzie wychowała swoje trzy córki, Fleur Glenn pragnęła zmiany. Jej okolica, pełna zieleni okolica zwana Clifton Hill, miała wiele do zaoferowania.. Jednak jej dom z czterema sypialniami był czymś więcej, niż potrzebowała i chciała. Pytanie brzmiało, gdzie się udać. Po rozważeniu opcji Fleur znalazła odpowiedź.
Na drugim końcu prostokątnej działki znajdował się bungalow z jedną sypialnią, który przez lata wynajmowała. Trochę zużyty, nadawał się do renowacji. Poznała już potencjalnego współpracownika: architekta Murraya Barkera, przyjaciela jej córki. „Widziałam zaprojektowane przez niego studio i renowację jego własnego małego bungalowu, a także zdjęcia domu, który zrobił dla przyjaciela na Bali” wyjaśnia Fleur. „Murray jest typem osoby, która naprawdę słucha i wiedziałam, że jest dla mnie dokładnie odpowiedni”. Barker spojrzał na zdjęcia, które zebrała Fleur, i zastanowił się nad listą życzeń dotyczącą bungalowu, który stał pod drzewami eukaliptusowymi. „Chciała mieć sypialnię na piętrze, taras na dachu oraz miejsce do pisania i czytania, które byłoby połączone ze sobą” mówi. „Cieszyła się, że pomieszczenia są skromne, ale dom musiał pomieścić gości lub rodzinę”.
Zbudowany w latach 80. bungalow nie był znaczący architektonicznie. Barker zaproponował nowe rozwiązanie. Zasugerował, że wyburzenie i odbudowa zapewni Fleur światło i wygodę, której szukała, bez utraty połączenia z ogrodem, którym cieszył się bungalow. Wyzwaniem było umiejscowienie nowej konstrukcji. Drzewa zmniejszyły przestrzeń do budowy. Zaproponował dwupiętrowy dom o powierzchni 110 metrów kwadratowych, który nieznacznie zwiększa pierwotną powierzchnię. „Chociaż na początku ustaliliśmy ogólny układ i kolejność ciągów komunikacyjnych, położenie drzew spowodowało, że plan stał się dość nieregularny na obu poziomach, z trudnymi kątami” .
Lokalizacja: Melbourne, Australia
Tekst: nowoczesna STODOŁA