Happy Trails

Ansel Olson
Partnerzy

O inspiracji

Para architektów, Marie i Keith Zawistowski, zaprojektowała ekonomiczny dom w lasach Virginii dla małżeństwa, które potrzebowało większej przestrzeni.

Młodzi małżonkowie spodziewający się dziecka, Lauren i Josh Stegall, początkowo mówili tylko o niewielkich zmianach w kawalerskiej miejscówce Josha – jednopokojowej chacie ukrytej w lesie w stanie Virginia w bliskim sąsiedztwie przyczepy o podwójnej szerokości. Para, która potrzebowała większej przestrzeni, uznała najpierw, że przyczepa będzie dobrym rozwiązaniem. Jednak Josh zmienił wkrótce zdanie. „Chciałem mieć przestrzeń, z której będę dumny, jak z dobrej inwestycji” – wyjaśniał. I tak powstała przybudówka o powierzchni około 74 m2, zbudowana za 120 tysięcy dolarów amerykańskich. Nowy element ich domu na ogromne okno z widokiem na Blue Ridge Parkway i  górę Sugarloaf.Josh trafił do Keitha Zawistowskiego nieco przypadkiem, ale mężczyźni poznali się, kiedy byli nastolatkami. Na Facebooku Josh zobaczył, że Keith został architektem i zwrócił się do niego z prośbą o pomoc. Keith wraz ze swą żoną Marie prowadzi małą firmę architektoniczną o nazwie „onSITE Architecture”, która ma biuro w Virginii i we Francji, skąd pochodzi Marie. Swoją pracę skrupulatnie dokumentują w mediach społecznościowych i dzięki temu Josh wiedział, czego może od nich oczekiwać.

Obydwie pary ustaliły swe oczekiwania i zaczęły prace nad zaspokojeniem potrzeb mieszkaniowych młodego małżeństwa, przy ograniczonym budżecie. Powstały plany budynku o powierzchni ponad 70 m2, które miały zapewnić powiększającej się rodzinie niezbędną sypialnię, łazienkę, pralnię i miejsca do przechowywania różnych rzeczy. Przybudówka miała zawierać więc sypialnie rodziców oraz ich dwóch synów.

Konstrukcja budynku została prefabrykowana w sposób cyfrowy przez firmę Tri-State Components, która opierała się na modelu komputerowym stworzonym przez parę architektów. Firma HardLife Products wyprodukowała dopasowane do projektu betonowe ściany łazienki, płyty podłogowe oraz umywalki, do których podłączono armaturę firmy American Standard.

Cechą charakterystyczną nowego domu jest przeszklona ściana w sypialni głównej, która nawiązuje kształtem do oryginalnego budynku. Nie była to tania inwestycja, ale Keith nalegał, że jest tego warta. „Teraz nie wyobrażam sobie, że nie mamy w tym miejscu takiego okna” – zgadza się Josh.

Aby ograniczyć inne koszty, w sypialni właścicieli zastosowano np. gotowy system IKEI. W różnych miejscach domu widać, że budżet był ograniczony, ale nie miało to największego znaczenia. Jak mówi Keith: „Dla nas ważne jest to, by niezależnie od kosztów, stworzyć naprawdę dobry element architektury.”

Fotograf