O inspiracji
Amy Pigliacampo i Corey Szopinski walczyli ze śniegiem, ogniem i spadającymi drzewami, przekształcając klasyczną A-frame z lat 70. w ustronie w stylu skandynawskim za 164 000 USD. Kiedy projektantka wnętrz, Amy Pigliacampo, po raz pierwszy odebrała klucze do tego domku w odległej enklawie Alma w Kolorado, wiedziała, że określenie „sąsiedztwa” na skraju lasu byłoby przesadą. „Szczerze mówiąc, widzieliśmy więcej łosi niż ludzi” – żartuje.
Śnieżne wyzwanie
Podczas pierwszej wizyty w Almie właścicelka i projektantka zderzyła się z półtorametrowymi zaspami, przez które nie mogli podjechać pod bryłę. Amy zaintrygowana tą posiadłością, zwłaszcza że wraz z mężem Coreyem Szopinskim – który pracuje również jako generalny wykonawca w firmie o tej samej nazwie – szukali miejsca, w którym mogłaby wędrować dwójka ich małych dzieci. „Dom znajduje się na wysokości 3400 metrów na górze Bross” – mówi. „Okolica jest znana jako South Park, gdzie rozgrywa się akcja znanego serialu. Jest urocza i odległa, a dojazd do niej zimą wymaga samochodu z napędem na cztery koła”.
Sama kabina miała potencjał, biorąc pod uwagę, że jej ostra rama w kształcie litery A została w większości zachowana od czasu jej wybudowania w 1976 roku. Jednak wnętrze nie zachęcało. Zdezelowane drewniane spiralne schody, ciemna kuchnia i klasyczne wykończenia klasy budowlanej. Para marzyła o odnowieniu przestrzeni za pomocą czystej, skandynawskiej palety barw i współczesnych akcentów. Wiedzieli, że będzie to wymagało dużo pracy, ale byli też pewni, że ich determinacja będzie tego warta.
Klasyka A-frame
„Klasyczny kształt A-Frame musiał zostać” — mówi Amy. „Ma przytulną, nostalgiczną atmosferę – ale wiedzieliśmy, że wymaga odświeżenia. Chcieliśmy znaleźć sposób na stworzenie pięknej przestrzeni, która byłaby ciepła i stylowa mając bardzo napięty budżet.” Małżeństwo szybko odkryło, że modernizacja starego domku na odludziu będzie nie lada wyzwaniem, po prostu dlatego, że sami musieli koordynować regularne dotarcie do niego – i znaleźć bezproblemowe sposoby dostarczania zaopatrzenia i pracowników.
Ambitne plany zweryfikowała rzeczywistość. Brak niezbędnych narzędzi i dystans 45 minut do najbliższego sklepu z narzędziami. Śnieg, który czasami unosił się tak wysoko, że nie było gdzie zaparkować. Drzewo, które spadło na ich linię energetyczną całkowicie wstrzymało pracę. „To było dość przerażające” — wspomina Amy. „Wyobraź sobie wysoką na 30 metrów sosnę podtrzymywaną przez przewód elektryczny — siła, z jaką działała, prawie zerwała maszt i panel serwisowy z domu. Ostatecznie jednak wszystko poszło dobrze, ponieważ zatrudniliśmy elektryka, który miał podjechać z Denver, aby nam pomóc. Teraz elektryczność w domu jest bezpieczna i zgodna z normami”.
Wykończenie
W miarę postępu prac zespół zainstalował dach i elewację na rąbek, nowe spiralne schody i okno w kuchni, które pomalowali na niestandardowy odcień niebieskiego. Amy podjęła również trudną decyzję o pomalowaniu drewnianych desek we wnętrzu na biało, biorąc pod uwagę, że były tak zaniedbane, a następnie oparła się na granatowo-czarnej palecie, aby zapewnić zabawny, ale nastrojowy kontrast.
„Podczas budowy mieliśmy również zagrożenie pożarowe w okolicy – jeszcze nic bardzo bliskiego, ale było wystarczająco dużo ostrzeżeń, że wiedzieliśmy, że musimy podjąć działania” – mówi. „Wydaliśmy małą fortunę, usuwając wszystkie drzewa w promieniu 9 metrów od domu. Teraz mamy tonę drewna na opał – i nasze widoki się poprawiły!” Projekt rozpoczął się w styczniu 2021 r., a zakończył w marcu 2022 r., w samą porę, aby rodzina mogła cieszyć się ostatnim śniegiem sezonu przed wiosną.
Lokalizacja: Alma, Stany Zjednoczone
Tekst: nowoczesna STODOŁA
