Odważny i żartobliwy projekt domu w Melbourne

BEN HOSKING
Partnerzy

O inspiracji

Na przedmieściach Fitzroy North w Melbourne kobiecy zespół architektów stworzył „rodzinny dom z przyszłości”, który wyróżnia świetny projekt i jego śmiałe, a zarazem zabawne elementy.

Firma Mani Architecture udowodniła tym projektem, że świetna architektura może – i powinna być – dostępna dla wszystkich. To rzadkość w Australii, gdzie domy zaprojektowane przez architektów stanowią zaledwie 10 procent wszystkich nieruchomości mieszkalnych.

– „Architektura nie powinna być usługą luksusową” – mówi założycielka Mani Architecture, Sara Tonini. – „Chcemy zmienić to piętno, chcemy edukować, chcemy uczyć i chcemy pokazywać znaczenie dobrze zaprojektowanych i dobrze wykonanych przestrzeni”.

Zespół Tonini, w ramach takiej edukacyjnej działalności, przedstawił swój koncept deweloperom i po zdobyciu trzech cichych inwestorów, zakupił działkę na przedmieściach Melbourne. Stojący na działce budynek był zbyt zniszczony, by go ocalić, ale architektki zaplanowały nowy dom dokładnie na tej samej powierzchni działki co stary. Podeszły do projektu jak do „przypadku testowego z prawdziwego życia, który ma pokazać co można osiągnąć dobrym projektem, nawet przy skromnym budżecie”.
W taki właśnie sposób w ciągu roku został zaprojektowany „One MANI House”, który powstawał przy współpracy z lokalnymi rzemieślnikami i z lokalnie pozyskiwanych, trwałych i niedrogich materiałów. Poza śmiałymi, współczesnymi elementami projektu, ten dwupiętrowy dom wyróżnia jeszcze jego możliwość adaptacji. Pokazuje to jak dobrze zaprojektowany dom może się zmieniać, by służyć różnym właścicielom.

Od frontu domu powstał wbudowany stolik z ławkami, na których można usiąść z sąsiadami. Czerpiąc inspiracje z europejskiej architektury, elewacja domu została wykonana z zachodzącego na siebie cedrowego gontu, który z czasem zyska srebrzyste odcienie patyny. Dom ma dwa osobne wejścia, z czego jedno może służyć jako osobne wejście do wynajmowanego apartamentu.

– „W tym projekcie chodziło przede wszystkim o współpracę z innymi dostawcami, producentami itd.” – mówi Tonini, która wspiera lokalną kreatywności i podejście rzemieślnicze. – „Największym wyzwaniem było przekonanie wszystkich do współpracy, ponieważ każdy po raz pierwszy słyszał o takim projekcie”.

Po 14 miesiącach budowy, zespół Tonini przedstawił wszystkim efekty wspólnej pracy i wystawił w końcu dom na sprzedaż. Nieruchomość kupiła młoda rodzina.

– „Chcieliśmy stworzyć dom, który wykracza poza znane ogólnie granice. Dom, który ma wszystko, choć ma niewielką powierzchnię. A wszystko po to, by pokazać ludziom wartość dobrego, przemyślanego projektu” – wyjaśnia architekta. – „Ten dom pokazuje siłę i wartość, jaka wynika ze współpracy z architektem. To adaptacyjny, oszczędzający przestrzeń projekt, który jest pełen odważnych niespodzianek” – podsumowuje Toninin.

Lokalizacja: Melbourne, Australia
Tekst: nowoczesna STODOŁA

Fotograf